mam to samo, ale u mnie jesty taka rotacja w sąsiadach, ze sam juz nie wiem czy to sąsiad, menel czy może listonosz ;s
U mnie podobnie. Znam paru stałych sąsiadów to mówią. Teraz sezon to wczasowiczów mnóstwo (nowy blok). Co nie zmienia faktu że idąc 2 siatami zakupów typowo domowych nie można poznać, że tu mieszkam. A niektórzy udają, że od dobre pół roku jak nie więcej nie znają(mieszkam 3 lata, od nowośći), a na wczasowiczów wyjebane
(BTW wczasowicze popsuli zamek od śmieci bo ciężko chodzi)