Nie wiem czy sie zaliczam do tych normalnych, ale ja tam sobie zwyczajnie robię bekę z durni zakładajacych 1500100900 temat pt. "jaki wzmak za 500zł" albo "jaką gitarę kupić do 300zł", bo im sie nie chce użyć szukajki, szukają najlepszych i najtańszych strun do grania solówek Hammeta albo zwyczajnie piszących, sami nie wiedząc o czym, bełkotliwe pozbawione interpunkcji posty, a na prośbę o sprecyzowanie o co im chodzi rzucających się, że przecież napisali i mają zaświadczenie o dysmózgii czy innej
dyscośtam. Nie dogryźć takiemu to grzech