ja występuję zawsze w roli tego co odbiera
standardem jest telefon od kuriera
- dobry - ja tu mam przesyłkę za pobraniem
- witam - jestem w pracy !!!
- Ooooo ale ja mam trasę i już mnie nie będzie w tej okolicy
- trudno przyjedzie Pan jutro

oczywiście awantura , że on nie będzie na mnie czekał , ze sro iże gówno !!!
szczerze ?
zapłaciłem za tą przesyłkę i mają mi ją dostarczyć tak jak ja chcę
wali mnie to czy to UPS, DHL, czy jedenastka

przecież ja do niczego ich nie zmuszam - nie pasuje ? wypad !!!
Nie polecę żadnej firmy bo z każdą jest ten sam problem - kurierom się wydaje , że przynoszę nam szczęście i powinniśmy ich traktować jak posłańców bogów - powiem jak moja ciocia "dalij jazda"
