Marzocchi Dirt Jumper III 2004 miałem i wspominam go bardzo dobrze, za 340 da sie go wyrwać ze względu na jego wiek, praca jest dobra jak na amortyzator za 340 zł - łapy nie bolą, kontroli nad rowerem też masz sporo i 130mm (może być 100mm bo w środku są podkładki). Jest on strasznie progresywny a nie linowy więc raczej nie jest pod DH, ale pod FR jak najbardziej, tylko łamliwe były podobno.