Biorąc pod uwagę, że ważę ze dwa razy więcej od Ciebie, to bym się nie cieszył tak na Twoim miejscu...
Ale gdzie nie jadę, zawsze przez jakiś most = pod górkę bardzo (łazienkowska), albo mniej bardzo (poniatówka) Wkurzające, bo np. z domu do poniatówki, przez Waszyngtona, bez większych trudności wygrywam z tramwajem, na moście już nie jest tak fajnie ;P
Ja tam gonię autobusy i jeśli za dużo nie tracę na przejściach i nie jestem w złej kondycji to przejeżdżam podobną trasą co mój autobus krócej o 10 minut (30 minut autobus)
Amanita, to wg twojej definicji raczej mam 24
W takim układzie to mam około 61 cm... czyli tak ni kij ni w oko.
1nowyuzytkownik, ale co mi da zwiększenie skoku o te 30 mm...? z resztą dopiero zaczynam ze zjazdami :PP z resztą serwis raz na pół roku :O? ja jestem przyzwyczajony tylko do czyszczenia i smarowania napędu i dokręcanie korb lub pedałów jak się trochę poluźnią...