Autor Wątek: Fender Hot Rod DeVille i hard rock/heavy metal  (Przeczytany 8309 razy)

Offline youshy

  • Facebook follower No.1
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 475
  • Why do you wear that stupid mansuit?
    • Brudne Brzmienie
Może spróbować drive'ów Radiala z serii tonebone; ja miałem hot british, drugi gitarszczak ma nadal plexitube i oboje sobie chwalimy, fenomenalny drive, na jednej 12AX7, ja z niego kręciłem lekkie rokenrolowe rzeczy jak i ciężkie brzmienia. Bardzo dobrze reaguje na dopałki, chociaż zauważyłem że nie lubi się zbytnio z Tube Screamerem (o dziwo) i SD-1 (tylko to sprawdzaliśmy). Ja go dopadałem czerwonym bee i było megacacy :)
"To, że nie mam projektu, nie znaczy, że nie mam projektu"

Profile na Tonexa, Kempera i inne -> https://brudnebrzmienie.pl/

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
51 Odpowiedzi
27634 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 21 Mar, 2010, 11:44:57
wysłana przez wrobelsparrow
8 Odpowiedzi
5653 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 14 Maj, 2011, 13:02:13
wysłana przez Musza
11 Odpowiedzi
34527 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 14 Sie, 2011, 07:19:58
wysłana przez pivo
1 Odpowiedzi
5280 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 14 Cze, 2016, 01:59:47
wysłana przez Rafi24
2 Odpowiedzi
2407 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 28 Mar, 2017, 17:56:44
wysłana przez drodas dradas