Jest taka zajebista stronka która zajmuje się opisywaniem i debunkowaniem legend miejskich. Ta z linką na szyi wcale nie jest nowa. Za to na pewno bzdurna, bo c'mon, każdy z Was zna kogoś kto jeździ na motorze. A ktoś zna OSOBIŚCIE kolesia który przed wskoczeniem na siodełko robi sobie krawat ze struny od pianina?