Autor Wątek: Ostatnio oglądane filmy  (Przeczytany 551053 razy)

Offline Lothar

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 491
  • Ibanez <3
    • Spaceshark's Lair
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #875 16 Mar, 2011, 07:01:09 »
MrJ - chyba więc jednak odpuszczę, albo będę oglądał z resztą towarzystwa tzw. jednym okiem...


Dziś zdjęli z kin nowy film Clinta Eastwooda "Hereafter" / "Medium", 2010, rzekłbym "Zaświaty". Bo zaczyna się mega realistyczną sceną ataku tsunami, którą oglądałem kilka razy... Zbyt aktualne się to zrobiło. Dobrze więc, że zdążyłem jeszcze wczoraj obejrzeć :D



Od dłuższego czasu (kilka miesięcy) czekałem na ten film. I tak to trochę jest, jak z na maksa wstrzymywanym orgazmem - a to strzeli jakaś żyłka, a to po prostu napięcie opadnie. Strasznie się napalałem na ten film. Tymczasem - jakby coś nie zabanglało do końca. Chyba, że właśnie tak miało być. Zaczyna się jak u Hitchcocka - przysłowiowym trzęsieniem ziemi* -  w tej roli w/w tsunami. Napięcie w skali całego filmu jest dokładnie jak wielki pierd: najpierw erupcja, a później stopniowe opadanie, kończące się cienkim iiiiiiiiiii - i uśmiechem na twarzy zapodającego... Ale, jak wspomniałem: chyba, że właśnie tak miało być. Może to alegoria życia? Szok narodzin i późniejsze stopniowe zwalnianie biegu? Nie wiem, nie wiem. Jest atmosfera, są dobre role, jest zaduma - wszystko za co lubimy "starego" Clinta.
Spoiler
.
Mimo wszystko zapada w głowę, niewątpliwie.

Na dziś: 7/10 :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:


*BTW nie znam przysłowia z trzęsieniem ziemi ;)


wczoraj "zakupiłem" film w wersji 720p iiiiiii..... koło 50 minuty filmu w objęcia wziął mnie Morfeusz (nie, nie ten murzyn co dragi rozdaje).
facebook.com/EnolyBand

Rób perke.