Autor Wątek: Ostatnio oglądane filmy  (Przeczytany 588750 razy)

Offline irycio

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 48
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #850 03 Mar, 2011, 18:28:23 »
chyba nikt nie pisał jeszcze o tym:
( Obraz usunięty.)
po premierze wszyscy piali z zachwytu, a że bardzo lubię twórczość Aronofskiego i Mansella (Pi, The Fountain, oczywko Requiem) to się nieco napaliłem. a w konsekwencji grubo rozczarowałem. rzekomo thriller, a nie trzymał w napięciu, strasznie się wlókł i niczym nie zaskakiwał. rozpływania się nad gra aktorską również kompletnie nie rozumiem, bo co wybitnego jest w paradowaniu przez cały film z arsenałem jednej miny (co też czyniła Portman)?
na plus można zapisać kilka dosadniejszych scen erotycznych, na szczęście nie ma holiłudzkiego ugrzecznienia. choć z kolei dla niektórych był pod tym względem "obrzydliwy" (no cóż, może temat masturbacji czy stosunków homoseksualnych (i to tylko kobiet! ;) ) faktycznie nie przystoi do światowego filmu). no i muzyka, nie urzekła mnie jak w poprzednich produkcjach, ale Mansell dalej trzyma poziom. ;)

nie wiem, może za dużo oczekiwałem od filmu, może tematyka baletu mnie kompletnie nie interesuje (z całym szacunkiem), może tego nie zrozumiałem, ale dla mnie to była strata czasu. 3/10

idę obejrzeć pi ;)

Oglądałem ostatnio i dla mnie dobry film. Schizofrenia którą odkrywasz w połowie filmu albo i później, co sprawia, że wcześniejsze "dziwactwa" stają się dopiero jasne. Dobre zakończenie, jednostajny klimat i dużo emocji. Do tego ten "kruk" pod koniec z "siemka"-rozbroiło mnie to :D

8/10

No z 3/10 to troche przegięcie. jak dla mnie film przede wszystkim wtórny-klimat jak w poprzednich Arronofsky'ego, fabula jak w "Pianistce" Jelinek. O tyle, ze Oscar dla Portman zasluzony.