Kiedy robie właśnie jakąś rzecz a ktoś mi mówi żebym właśnie tą rzecz robił a kurwa widzi że właśnie to robie. Chuj mnie strzela i mam ochote coś rozjebać kurwa! Na ten przykład, mój kumpel który jest lewy jeśli chodzi o kwestie techniczne, ale za to ogarnia muzycznie żejapierdole pożyczył se ode mnie chorusa. Wbija do mnie na granie i mówi mi że mu nie działa tak jak trzeba, prawie przezroczysty jest. Dioda świeci, myśle, pewnie bateria. Rozkręcam, żmudnie to idzie po śrubki długie a ten mówi ''Ej ale Aluś, napraw mi to''. Prawie jebnąłem chorusem o ściane.
Albo ładuje mu sie ze sprzętem do auta bo jedziemy próbić na salce, ładuje ampa do bagażnika i słysze ''wsadź to do bagażnika''. NOJAJEBIE. Tak samo moja matka, też ma takie zajebiste przebłyski :\