Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1679630 razy)

Offline Tolein

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
I pomimo tego że b@Rdz0 mn1E l0Ffc1@ to se nie mogła podarować. Tak, skończyła gimnazjum.
nie wiem jakiego stopnia niedorozwojem umysłowym trzeba się popisać, żeby kończąc gimnazjum dalej palić.
+ 1000000000000000 kurwa
lol...

Poza tym, jeśli się nie mylę, kluby mogą do woli organizować palarnie, gdzie każdy z was, śmierdzioszki, będzie mógł iść sobie zajarać.
Niemniej, to czego nie można wam odmówić, to fakt, że nigdy więcej nie przywita nas z otwartymi ręcami stojąca atmosfera pubu.
Poza tym, w UK ukarali gościa za to, że dał sobie krzywdę zrobić w trakcie jakiejś tam bdsm sesji. Też nie był zadowolony i krzyczał o umniejszaniu praw. Tutaj podobnie - na siłę dbają o wasze zdrowie (bo o naszym to już kurwa nie wspomnę, że poza Dexterkowym smrodem niszczycie nam płuca i nie tylko), a wy jeszcze płaczecie że niedobrze.
Ja się cieszę, przynajmniej nie będę więcej casual smokerem.

Spoiler

Edit:
BTW. argument że "i dobrze bo fajki są be" lub "papierosy smierdzą" jest również na poziomie gimnazjum.
A czy od miliarda lat powtarzany argument, że papierosy SZKODZĄ też jest na poziomie gimnazjum?

Nie, nie pale ale uważam że jest to absurd jak na moim koncercie będą mi ludzie z klubu podczas wystepu na fajka wychodzić.
Musisz bardzo nudną muzę grać, mate... ::)
« Ostatnia zmiana: 16 Lis, 2010, 21:27:06 wysłana przez Tolein »
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon