Mój kolega - na budowie
- po 3 miesiącach rzucił studia. Uznał że więcej jak 3k nie wyciągnie. Studia chuja dadzą i są nudne, pełne absurdu (tak jak całe życie).
Sam pracuje i studiuje (ale zaocznie to się nie liczy w sumie) . Nie lubię swojej pracy, niedługo kończy mi się umowa - na inną pracę nie ma szans - polska. Sweet sweet sweet.
A w urzędach, biurokraci roztrwaniają nasze pińońdze.
Sweet sweet sweet.
Dżizas kurwa ja pierdole.
Ręcojma opadają
Sweet sweet kurwa.