Autor Wątek: Co was ostatnio zszokowało?  (Przeczytany 1411891 razy)

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Odp: Co was ostatnio zszokowało?
« Odpowiedź #275 15 Lis, 2010, 20:56:27 »
mnie zaszokowało że zjebała mi się do mojego i mojej narzeczonej nowego mieszkania kupa ludzi, których kurwa pierwszy raz na oczy widzę.
Dlaczego? Bo rodzice mojej kobity postanowili przyjechać na grób swojego ojca i przy okazji zaprosili na obiad kilka (osiem) osób z rodziny.
Chyba to bardziej pasuje do tematu co mnie wkurwia, ale mnie to zaszokowało: jak można zaprosić do nieswojego mieszkania swoich gosci i jeszcze obarczać gospodarza przygotowaniami? Nie mozna, dlatego siedzą przy herbacie, którą matka kobity musiała iść kupić. Chyba mnie nie lubią. Ale to dobrze, ja ich też nie.

Ważna lekcja z dnia dzisiejszego: zmienić zamki i wyłączać telefon

to się kurwa módl! Teście to zło i może być tylko gorzej. Mój teścio zawsze zwozi mi jakieś gówna do samochodu. Ostatnio zrobiłem przedpłatę na nowego roomstera, który ma przyjść za 2 miechy, to dostałem prezent - komplet używanych dywaników gumowych z toyoty jaris teściowej i 4 letnie opony z jego forda. No do chuja dzięki. Kupił mi też zegarek na wyprzedaży w tesco który nie działa. Testuje mnie jebaniec. Albo wracam zjebany z 24h dyżuru a on o 8 rano bierze klej techniczny i chce ze mną robić prace remontowe w moim mieszkaniu. Nienawidze skurwiela, wie co mnie wkurwia i testuje moją wytrzymałość na wskroś. W temacie - co mnie zszokowało? Jak Ola była w ciąży to wyjebał ją z domu, bo odmówiła przyjęcia starych mebli z lat 80 z garażu, które dla nas trzymał, nadmienię, że wtedy jeszcze nie mieliśmy własnego mieszkania, tylko wynajmowaliśmy. Temat moich teściów jest nie wyczerpywalny. Sumując, módl sie kurwa, módl ;]

Mój teść-to-be też jest typem chomik/sam-to-zrobię - gromadzi masę badziewia, składa z tego jeszcze większe badziewia, a potem wciska je mi mówiąc że gdyby jemu to ktos zaproponował, to byłby zachwycony, bo jemu się takie okazje nie trafiają.
Odnosnie mebli ostatnio rozjebałem szfkę z lat 80 i była jazda, bo przecież mogłem ja używać. To chuj, że mam swoje własne meble, które maja ok 7 lat, więc nijak sie nie spasują. Szafka miała zostać bo działa :D
Tylko ja swojego teście nie nienawidze. Jeszcze :D
B ( o ) ( o ) B S