Autor Wątek: (S)PIARD, czyli Stowarzyszenie PosIAdaczy Rogów Dwóch  (Przeczytany 25396 razy)

Offline Ghost_of_Cain

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 300
To ja dorzucę swoje cztery rogi. Żeby nie wklejać gołych zdjęć, zapodam jakieś key facts:

Czerwona (Luxor):
- ma gryf chyba chudszy od wizarda (starzeję się, bo nie wydaje mi się to wygodne)
- ma zerowy próg i ogólnie widać po niej, że nie powstała ani 10, ani 20 lat temu.
- ma przewiercone dziury w mostku od spodu, by dało się go bardziej odsunąć (poprzedni właściciel grał chyba nieco niżej i na grubszych strunach)
[edytka] - to bolt-on, ale żeby było jasne: jest zajebistym, wspaniale rozegranym, świetnie rezonującym wiosłem, bardzo ją lubię.

A ta kremowa świeżynka, znana już na forum... O kremowej napiszę później, bo mi dziecko płacze :)

[edit] mogę pisać znowu, drogi pamiętniczku.

w tumanie kosztuje c.a. 1250 zł; z nowiuśkim kejsem, za patola, wydawała się świetnym dealem. I tak jest - akcja, wybrzmiewanie, skłonności do strojenia - są jak dla mnie co najmniej zadowalające. Gryf całkiem wygodny, niestety nieznacznie tylko grubszy niż w Luxorze - liczyłem na grubszą pytkę. Nie będę pisał, że wiosło ma mniej charczącej górki i klarownego środka a więcej niskiego smrodka, bo się na tym nie znam i nie będę koloryzował - ale z pewnością dźwięk zmierza bardziej w stronę "mellow", niż "bright"; słychać to zarówno na boskich tranzystorowych Randallach 75W z rozjebanymi głośnikami w sali prób, na ćwiczebnym, starym i niezłym tranzystorowym Rolandzie a nawet na toneporcie. Szatan ziewa i kusi, by zmienić choć mostkowy przetwornik - ale to brzmienie ma swój urok i prowokuje do zupełnie innego brzdąkania, co jest fajne.

3 pickup jest jakby zawsze włączony - chwilę zajęło mi rozkminienie tego systemu z 3 gałami volume i jedną tone :facepalm: :D, można go - wedle uznania - ściszyć, domieszać do pozostałych, etc.. Gdy gra sam (środkowa pozycja, pozostałe ściszone), dźwięk jest naprawdę ciekawy, niby nie ma tego pazura co mostkowy i tego słitaśnego zaśpiewu co gryfowy lecz jest, no kuźwa, tak ładnie umiejscowiony pośrodku, że naprawdę chce się go używać.

Co jeszcze mogę rzec? To obleśne cygańskie złotko zaraz zejdzie z mostu i okolic - normalnie znika w oczach; trzeba też kuźwa uważać na każdy ruch śrubokrętem, etc...

Klucze mają na sobie napis Grover i rzeczywiście budzą zaufanie. Wiosło leci na łeb - ale ja nawet paska dobrego nie mam, może nie ma się co czepiać.

Chciałem też rzec, że główka Epiphona to najbardziej proporcjonalna i najładniejsza głowa w SG/LP (zjebcie mnie teraz ;-) Ogólnie Żanet Kaleta poleca początkującym wioślarzom bardzo, średniozaawansowani niech se sami pomacajo, czasu na pewno nie zmarnujo.



« Ostatnia zmiana: 31 Paź, 2010, 22:05:09 wysłana przez Ghost_of_Cain »

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
10 Odpowiedzi
4999 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 25 Mar, 2009, 15:02:54
wysłana przez haxigi
20 Odpowiedzi
7853 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 01 Kwi, 2012, 15:09:22
wysłana przez sify11
0 Odpowiedzi
1350 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 20 Lut, 2013, 20:30:40
wysłana przez dinovelvet
7 Odpowiedzi
15049 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 17 Mar, 2014, 17:05:08
wysłana przez Yony
8 Odpowiedzi
5155 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 26 Cze, 2016, 23:23:16
wysłana przez ITHMW