Autor Wątek: Przestrzegam przed REK Guitars - kompletny brak profesjonalizmu !!!  (Przeczytany 121434 razy)

Offline Yony

  • Predator
  • Administrator
  • Wiadomości: 1 842
  • I tak stroję najniżej!!!

Poniższa informacja została przesłana do właściciela tego forum.

Znaczy komu? Bo jakoś nic nie dostałem? A skoro administracja jest 3-osobowa to chyba każdy z niej powinien to otrzymać?
Tyle słowem wstępu.
A jeśli chodzi o kasowanie postów to jak o mnie chodzi nie ma takiej możliwości. Wypowiedział się Pan i bardzo dobrze. Osoba po prostu czytająca ten temat dotrze do informacji przekazanych przez Pana i ma szansę wyrobić sobie własne zdanie. A opinie wygłaszane przez użytkowników, cóż, każdy ma prawo do swojego zdania, na tym polega zdaje się demokracja? A co do nakłaniania userów do pilniejszego ćwiczenia? Cóż, właśnie tym zdaniem spowodował Pan, że nie ma opcji usunięcia tematu, chyba, że zmusi mnie do tego sąd. Ale prawo działa w dwie strony, a nie jesteśmy zbieraniną nastolatków, którzy przestraszą się czyjegoś pohukiwania tylko są wśród nas właściciele firm, profesjonalni muzycy i tak, również prawnicy z aplikacją adwokacką, więc proszę próbować.
Regulamin forum nie został złamany, a właściciel serwisu i forum siłą rzeczy nie mogą odpowiadać za zdanie wygłoszone przez osoby trzecie, zgodnie z Europejska Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, której Polska jest sygnatariuszem od 1993, która przyznaje każdemu prawo do wolności wyrażania opinii (art. 10). Obejmuje ono: wolność posiadania poglądów oraz otrzymywania i przekazywania informacji i idei bez ingerencji władz publicznych.
Ponieważ czuje się Pan skrzywdzony tīm wątkiem informuję, iż zgodnie z uzasadnieniem do postanowienia Sądu Najwyższego z 26 lipca 2007 (art. IV kodeksu karnego 174/07 ) nie każdy twórca strony www jest redaktorem naczelnym i odpowiada za treści publikowane w swoim portalu. Chodzi o rozwiązanie sytuacji, gdy ktoś narusza prawo, np. pomawiając inną osobę na swojej stronie internetowej przez przypisanie jej takich właściwości lub postępowania, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania publicznego potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności . Stosuje się wtedy przepisy ogólne, czyli art. 212 § 2 kodeksu karnego (zniesławienie za pomocą środków masowego komunikowania), lub art. 54b prawa prasowego. Należy zastosować przepisy o odpowiedzialności i postępowaniu odpowiednio do naruszeń prawa związanych z przekazywaniem myśli ludzkiej za pomocą innych niż prasa środków przeznaczonych do rozpowszechniania, niezależnie od techniki przekazu, w szczególności publikacji nieperiodycznych oraz innych wytworów druku, wizji i fonii. W praktyce oznacza to, że osoba, której prawa naruszono, może domagać się sprostowania, czyli bezpłatnej publikacji na rzecz zainteresowanej osoby, odnoszące się do faktów poprawienie wiadomości nieprawdziwej lub nieścisłej oraz rzeczowej odpowiedzi na stwierdzenie zagrażające dobrom osobistym. Jeżeli autor wiadomości lub właściciel portalu odmówi zamieszczenia sprostowania, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. Od prowadzącego serwis można też domagać się odszkodowania za opublikowanie nieprawdziwych informacji.
Zdaje się jednak, że nie miało takie zdarzenie tutaj miejsca, prawda? Bo chyba się Pan wypowiedział, z tego co widziałem.
Kontynuując, może mieć tu również zastosowanie artykuł 14 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną, który wyłącza odpowiedzialność za przechowywane dane tego, kto, udostępniając zasoby systemu teleinformatycznego, nie wie o bezprawnym charakterze tych danych. W ustawie jest mowa także o odpowiedzialności dostawcy usług internetowych. Wyłączenie odpowiedzialności dotyczy tych dostawców, którzy dokonują transmisji i przechowywania danych pochodzących od osób trzecich. Nie obejmuje ono tzw. content providerów, czyli dostawców własnych treści do sieci. Określenie "własnych" nie musi się jednak łączyć w tym przypadku tylko z treściami stworzonymi przez te osoby, ale dotyczy szerzej treści, które są przez nie wprowadzane do sieci, choćby stanowiły przedmiot własności osób trzecich. Do świadczenia usług, które są przez ustawę wyłączone z odpowiedzialności, odnosi się zasada mówiąca, że świadczący je podmiot nie ma obowiązku sprawdzania przekazywanych mu do przechowania, transmisji czy wprowadzonych do części udostępnionego przez niego komputera informacji. Oznacza to w skrócie, iż nie mam obowiązku cenzurowania tych informacji pod kątem ich ewentualnej bezprawności (art. 15).
Oczywiście, jeśli pozostali administratorzy stwierdzą inaczej, będąc w mniejszości ustąpię.
« Ostatnia zmiana: 24 Paź, 2010, 17:50:19 wysłana przez se7en »

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
33 Odpowiedzi
28383 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 24 Lis, 2008, 09:31:07
wysłana przez wuj Bat
1 Odpowiedzi
2267 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 04 Paź, 2010, 14:12:49
wysłana przez maślak
10 Odpowiedzi
5844 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 02 Wrz, 2014, 17:26:31
wysłana przez maciekcalm
9 Odpowiedzi
3530 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 03 Sty, 2015, 04:07:10
wysłana przez Ghost_of_Cain
11 Odpowiedzi
3153 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 19 Mar, 2015, 19:28:57
wysłana przez lwronk