Tak sobie pomyślałem: co by było, gdyby przy okazji jednego z następnych spotkań forumowych ktoś otworzył nagle drzwi od łazienki i zobaczył kutosa jednego kolegi w tyłeczku drugiego kolegi z forum? Ale tak really. Skończyło by się gejowanie na forum, a po/na gej party każdy by się tłumaczył gdzie zniknął na 3 minuty...
Najbardziej mnie ciekawi co się stało, że tak w ogóle pomyślałeś
Wróciłem od Semediego
Wkurwia mnie, że ilekroć sobie włączę jakiś sympatyczny death to pomimo szczerych chęci ciągle napierdalam nogami pod biurkiem. Co w tym wkurwiającego? po paru godzinach nogi mnie bolą jak po maratonie.
Kurwa, takie życie.
Trzeci!
Tylko mam jedno stadium gorzej: napierdalam do muzy lecącej w głowie oraz - bez muzy