Ja tam myślę, że gitarzyści, nawet siedmiostrunowi, mięliby ciekawsze rzeczy do zrobienia z laską z Twojego avatara niż tak po prostu złożenie jej w ofierze... Przynajmniej na początku
Widzę, że jeszcze długa droga przed Tobą młody adepcie. Nie trać wiary a czeka Cię święty rytuał penetracji...
No o tym między innymi mówię