Też byłem negatywnie nastawiony do tego filmu, bo czytałem rencenzje jaki to słaby i płytki jest. Na szczęście pozytywnie się rozczarowałem, bo wizualnie (1080p) i fonicznie film jest naprawdę świetnie zrealizowany. Szczerze mówiąc porwała mnie nawet ta błaha historyjka, dałbym dużo żeby choć na jeden dzień znaleźć się na Pandorze
Sam motion capture robi wrażenie:
Płakałeś?
Trzymam stronę wrooblawroobla