Autor Wątek: Ostatnio oglądane filmy  (Przeczytany 582020 razy)

Offline selfslave

  • Gaduła
  • Wiadomości: 245
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #600 05 Paź, 2010, 14:33:29 »
"Złego porucznika" sobie dzieci obejrzyjcie. Tam jest zło jak chuj dopiero, bo prawdziwe. No i Keitel pozamiatał delykatnie. Miszcz.
nie oglądałem starej wersji, tylko nową z kejdżem i bardzo bardzo bardzo bardzo słaby film a zakończenie jak z kreskówki disneja, hepiend jest ostatnią rzecz która pasuje do reszty filmu i jest tak naciągany że mimo powagi sytuacji nie mogłem przestać się śmiać.. Mam nadzieję że starsza wersja jest lepsza, oglądnę na pewno. 2/10 bo lubię kejdża
"Zły Porucznik" Herzoga nie ma prawie nic wspólnego z tym poprzednim. Trochę podobna postać i ten sam tytuł (narzucony przez producenta). Zakończenie tego filmu jest często niezrozumiałe, bo rzeczywiście, happyend jest nagły i zdaje się nie pasować. Ale to zabieg specjalny. Zwróć uwagę na kontekst całości i w jakich okolicznościach główny bohater doprowadza do tego happyendu. Mamy groteskowy amerykański sen, ale na czym on jest zbudowany? To tak naprawdę pastisz hollywoodzkich zakończeń i krytyka ameryki. Karykatura. Może jak się nie zna filmów Herzoga to tak od razu tego nie widać. W każdym razie gość wie co robi, nic nie jest u niego przypadkowe :)

A "Zły Porucznik" Ferrary jest niezaprzeczalnie kultowy i obejrzeć trzeba.