Forum Sevenstring.pl

Inne => Off topic => Wątek zaczęty przez: pivo w 21 Gru, 2011, 13:00:27

Tytuł: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: pivo w 21 Gru, 2011, 13:00:27
sluchajcie,
Sprzedalem na allegro klasyka za 250zl i wyslalem ja kupujacemu w CZWARTEK kurierem gls.
Paczka zapakowana byla w pokrowcu, ten z kolei w kartonie i wszystko wokol upchane papierami.
Dzisiaj do mnie dzwoni typ z pretensjami,ze glowka jest peknieta i ze natychmiast chce zwrocic gitare.
Mowie mu,zeby natychmiast dzwonil po kuriera i zeby spisal protokol strat i ze dostanie odszkodowanie za to - a on mowi,ze nie chce tego robic tylko od razu odsyla. Nie sprawdzil przy kurierze czy wszystko bangla... jak powtorzylem,ze jego obowiazkiem bylo sprawdzic przy kurierze gitare to stwierdzil,ze nie bylo takiej potrzeby i dal mi czas na zastanowienie sie po czym rzucil sluchawka o_O
Jak reagowac w takiej sytuacji?


Spoiler
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 21 Gru, 2011, 13:12:45
Z tymi gejami z GLS miałem taką oto przygodę, że dostarczyli mi ewidentnie mechanicznie uszkodzoną paczkę. Przesyłka była ubezpieczona od zniszczenia, więc pomyślałem: dobra nasza i napisałem reklamację - z myślą, że to formalność. Odpisało mie, że nie będzie uznania reklamacji mimo ubezpieczenia przesyłki, ponieważ wg nich nadawca za słabo zabezpieczył przesyłkę. Nie dostałem info co uważają, za dobre zabezpieczenie, ale chyba mało co wytrzyma potężne uderzenie czymś ostrym. Przygotuj się więc na przeprawy z nimi.
Moje urządzenie (tuner) mimo zewnętrznego uszkodzenia działało, więc nie drążyłem tematu, ale od paru lat: GLS - never!!!
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: pivo w 21 Gru, 2011, 13:16:55
tylko,ze to nie ja dostalem rozwalone wioslo... jak to wyglada z perspektywy sprzedawcy?
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 21 Gru, 2011, 13:22:13
Mówię tylko, że te pedały potrafią się wyłgać z oczywistej odpowiedzialności - żebyś nie był zdziwiony. Myślę, że zostaje Tobie sprawdzić ich regulamin, ew. zadzwonić do nich, albo fora internetowe, rzecznik praw końsumenta. Ten ostatni, przynajmniej u nas, chętnie odpowiada i realnie mi pomógł załatwić sprawę.
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 21 Gru, 2011, 13:25:55
Sprawa prosta - koleś nie sprawdził, czy dostał nienaruszoną przesyłkę i niech teraz on się o to martwi.
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 21 Gru, 2011, 13:46:10
Prawdopodobnie to powinno skończyć sprawę, tylko, że skoro przeszło przez allegro, to kolo prawdopodobnie walnie negatywa, a szkoda se reputację zaburzać.
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: Hesu w 21 Gru, 2011, 13:58:25
Zgadzam się z Wró, jeśli główka jest pęknięta to i karton musiał być wyraźnie uszkodzony.
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: Musza w 21 Gru, 2011, 14:01:32
Mimo to, że to "już jego sprawa", warto byłoby mu pomóc. Przedstaw sprawę jasno, że nie jesteś temu winny, ale że z tego wspólnie wybrniecie i zrobisz co w Twojej mocy, żeby odzyskał rekompensatę za poniesione straty. Proponuję nie dać się ponieść emocjom w rozmowach telefonicznych i nie zwalać na niego winy (mimo, że jest jego), nawet, gdy będzie rzucał na Ciebie oskarżenia. Spokojnie przeczekiwać jego wyrzuty, które pewnie się pojawią niejednokrotnie i wracać do spokojnego, racjonalnego planu rozwiązania sprawy. Nikt z nas nie chciałby dostać uszkodzonego instrumentu, a czasem można się zapomnieć przy kurierze - trzeba gościa nerwy zrozumieć. Powodzenia!
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: oz w 21 Gru, 2011, 14:15:18
przeprawy z kurierami: ostatnio koleś z dhla zostawił paczkę u sąsiadów nie pytając o zdanie,
tutaj musi być protokół szkody musisz z gościem pogadać bo w innym wypadku Ty będziesz stratny, ani kasy ani gitarki; jeśli paczka była ubezpieczona to właściwie gość sam się zrzeka odszkodowania :D, a jeśli chcesz być w porządku to Musza już opisał
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: Lothar w 21 Gru, 2011, 14:22:13
LEGOlas i Velociraptor slusznie prawia.
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 21 Gru, 2011, 14:33:04
Ewentualnie sam przypadkiem uszkodził gitarę i teraz szuka sposobu jak z tego wybrnąć. Kiedyś na własnej skórze się przekonałem jak ludzie potrafią kombinować byle nie ponieść konsekwencji własnej głupoty.
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: Aston w 21 Gru, 2011, 14:42:00
Trzeba ustalić sobie którego kuriera wybrać tak bajdełej. Możliwie, że któraś firma ma w danym mieście tylko przedstawicielstwo, jeśli tak, to jest problem. U nas tak jest z UPSem. Chwilkę tam pracowałem i nigdy, przenigdy nie skorzystam z tego kuriera.
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 21 Gru, 2011, 16:48:58
Bo mówię od kiedy pamiętam, że kurierzy to zło, a poczta polska to cud miód i maliny, to nie słuchają a potem pierdolą się z połamanym sprzętem.

To teraz cierpcie.
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: davqoniu w 21 Gru, 2011, 16:49:43
Dobra, wysłałeś w czwartek, koleś dzwoni dzisiaj. Kurwa, to prawie tydzień, wiec zobacz na trackingu kiedy paczka została doręczona. Jeżeli dostał ją w piątek/poniedziałek ew. wtorek to nie musisz się niczym przejmować - mógł zgłosić od razu.
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: Zbir w 21 Gru, 2011, 18:03:03
Dokładnie. Jak koleś się zorientował po kilku dniach że gitara jest uszkodzona, to ewidentnie jest coś "nie halo".

Ewentualnie jakbyś pisał/rozmawiał z firmą kurierską warto ich postraszyć rzecznikiem praw konsumenta. Żadna firma, w stosunku do której masz prawo do roszczeń nie bedzie brnąć w to, bo defakto jesteś na wygranej pozycji, a ewentualne kontrole BOPK to sajgon. (Często gdy się o tym magicznym biurze się wspomni, spokojnie nakreśli się jak to wygląda to ton rozmowy znacznie się zmienia ;)).
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: pivo w 21 Gru, 2011, 20:33:51
"Dobry wieczór Szanowny Panie,
Gitara,jako że miała być prezentem gwiazdkowym dla mojej Córki wylądowała u lutnika.
Koszt naprawy instrumentu to 100 PLN.
To,jak ustosunkuje się Pan do tej sprawy będzie tylko świadczyć o Panu.
Czekam na decyzje."
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 21 Gru, 2011, 20:52:29
Haha, dlaczego domaga się forsy od Ciebie, a nie od firmy kurierskiej? Grubymi nićmi to wszystko jest szyte.
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: Lothar w 21 Gru, 2011, 20:59:36
Dostałeś zdjęcie uszkodzenia? Równie dobrze w ogóle mogła nie być uszkodzona.
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: pivo w 21 Gru, 2011, 21:01:33
Ostatni z nim kontakt miałem rano jak rzucił słuchawką... żadnych zdjęć i niczego innego nie dostałem oprócz tego maila powyżej.
Jebać to - najwyżej negatywa dostanę.

edit:
Ile lutnik może wziąć za klejenie główki?
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: Frantic w 21 Gru, 2011, 21:04:35
To,jak ustosunkuje się Pan do tej sprawy będzie tylko świadczyć o Panu.
Czekam na decyzje."
Wyślij im kwiaty i laurkę.
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: Thoth w 21 Gru, 2011, 21:30:15
Ostatni z nim kontakt miałem rano jak rzucił słuchawką... żadnych zdjęć i niczego innego nie dostałem oprócz tego maila powyżej.
Jebać to - najwyżej negatywa dostanę.

edit:
Ile lutnik może wziąć za klejenie główki?

No tak koło 100zł.

Ja bym wytłumaczył, że to nie moja wina i niech ściga kuriera, ale jak już oddał do naprawy to nie ma czego kurierowi udowadniać.

IMO kolesiowi spadło wiosło połamał główkę i szuka idioty.

Kumpel gra z odklejoną podstrunnicą już 3 lata i nic się nie dzieje, wiec może to pęknięcie nie wymagało naprawy.
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: commelina w 21 Gru, 2011, 22:02:41
"Dobry wieczór Szanowny Panie,
Gitara,jako że miała być prezentem gwiazdkowym dla mojej Córki wylądowała u lutnika.
Koszt naprawy instrumentu to 100 PLN.
To,jak ustosunkuje się Pan do tej sprawy będzie tylko świadczyć o Panu.
Czekam na decyzje."

Zapytaj dlaczego podjął decyzję bez Twojej zgody, mogłeś miec swojego lutnika. Postąpił po swojemu stawiajac Ciebie w sytuacji bez wyjscia. Zaproponuj mu 50 zł ew kontakt z rzeczonym lutnikiem i ze to jemu przekażesz te 50 zł
Ludzie to kurwy. Ostatnio klient tak pięknie na bezczela mnie załartwił ze az szkoda słów. Cięzko potem komukolwiek zaufac.
Po za tym słusznie bez zdjęć nie podchodź do tematu, Zażądaj ich kategorycznie i bezwarunkowo inaczej niech cie w pompe cmoknie NIKT NIC w takiej sytuacji ci nie zrobi a negatywa możesz skomentować i jemu oczywiście tez wystawić więc pies to ganiał.
Na pohybel skurwysynom.
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 21 Gru, 2011, 22:32:45
Kiepski ze mnie doradca, bo ja najchętniej bym gościa opieprzył i olał. Po miesiącu wniósłbym o unieważnienie komentarzy :D
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: ChopZeWsi w 21 Gru, 2011, 23:06:44
Olać gościa. Ewidentnie wali w chuja. Nie sprawdził paczki przy odbiorze i jeszcze zawraca dupę zamiast szukać sprawiedliwości u kuriera.
Ja też kiedyś kupiłem taniego akustyka z allegro. Paczkę odebrała siostra, bo mnie nie było w domu. Jak wróciłem, to po rozpakowaniu okazało się że główka jest złamana. Nawet do głowy mi nie przyszło żeby dzwonić do sprzedawcy, bo przecież paczka nie została sprawdzona przy odbiorze. Skleiłem główkę i było cacy.
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 22 Gru, 2011, 00:15:32
Koleś ten był osobą która zakupiła usługę u firmy kurierskiej więc nie mam pojęcia czego może chcieć od Ciebie.
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: fireboy w 22 Gru, 2011, 00:23:34
Tak na prawdę usługę zakupił wysyłający przecież. To on nadaje i on reklamacje może wnosić.
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: davqoniu w 22 Gru, 2011, 00:42:36
Czyli suma sumarum, koleś bez uzgodnienia z Tobą zaingerował w towar, więc nie ma prawa do reklamacji ani zwrotu. Niech się buja :)
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: pivo w 24 Gru, 2011, 15:27:42
Po przedstawieniu argumentów i prośbie o dane i kontakt do lutnika facet przestał się odzywać.
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fs3.amazonaws.com%2Fkym-assets%2Fphotos%2Fimages%2Fnewsfeed%2F000%2F162%2F317%2F2vA1a.png%3F1313349760&hash=7d8e193eb03accb205bb2018fa86f5f2c265cede)
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 24 Gru, 2011, 15:39:52
Jak ci wystawi negatywa, odpowiedz mu komentarzem, którego treścią będzie link na ten topik, trolololo :D
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 24 Gru, 2011, 16:48:04
Kiedy dostałem monitory i chciałem sprawdzić przy kurierze (UPS) dokładnie paczkę, ten poinformował mnie, że w razie obiekcji mam wypełnić formularz on-line, a on sobie jedzie, bo i tak protokołu nie spisuje.
Tytuł: Odp: GLS: klientowi kurier rozwalil gitare
Wiadomość wysłana przez: ChopZeWsi w 25 Gru, 2011, 16:37:59
PS. motyw, że trzeba sprawdzić w obecności kuriera bo inaczej nici z reklamacji jest bzdurą.
Tylko że jak się uprzesz i sprawdzisz paczkę zanim kurier zdąży spierdolić, to nie będzie mógł tak łatwo się wykręcić. Bo inaczej to zawsze będzie się tłumaczył że klient zniszczył przy rozpakowywaniu, bo jak odbierał to jakoś nie miał żadnych zastrzeżeń,  albo inne farmazony.