IMO kupowanie białej macowej klawki do PC to mega pomyłka - bindowanie to jedno, ale wygoda drugie. Prawdopodobnie nie będzie trzeba nawet tam nic zmieniać, bo u mnie na hackintoshu działają wszystkie przyciski (chyba, nie poświęciłem kilku h na sprawdzanie) na zasadzie ich odpowiedników, które leżą tam, gdzie macowe. I tak przycisk windows robi jako option, alt jako command, etc, myślę więc, że z używaniem macowej klawki będzie analogicznie, ale w drugą stronę.
Współczuję Ci, jak masz białą obudowę i resztę PC - imo pod PC mało jest konkretnych, białych klawiatur. Akurat ja mam wszystko czarne, więc nie mam takiego problemu.