Ponadto patent chyba nie obejmuje wyników badań, jest drogi, czasochłonny i na wybrany obszar (geograficzny). Dlatego np. w Skervie nie patentowaliśmy w sumie kształtów, bo zrobisz to za grubą kasę w USA, to Ci i tak Chińczyki podpieprzą. I potem nawet co, komornika na pola ryżowe helihopterę wysyłać?