Cytat sezonu

[wrobelsparrow]

Cytat z Facebooka pochodzi, ale jest tak dobry, że warto go wkleić i propagować:

"Idę z psem na wystawę do galerii sztuki nowoczesnej.
- Tu nie wolno z psami - mówi ochroniarz.
- To nie jest pies - odpowiadam. - To jest performance.
- A, to przepraszam.

Idziemy z psem dalej. Oglądamy rzeźbę Smefra centaura. Pół koń, pół Smerf.
- Zawsze się zastanawiałem - mówię do psa - komu kibicują centaury w czasie rodeo.
- Srać mi się chce - odpowiada pies.
- Trzeba było srać przed wejściem.
- Wtedy mi się nie chciało.

Idziemy dalej. Oglądam jakąś kobietę, która stoi po kolana w basenie z moczem i wykrzykuje alfabet od tyłu.
- Z, Y, X - krzyczy. - U, V, W.
Mój pies kręci się w kółko i węszy nosem po ziemi.
- Fajfus - mówię do niego. - Fajfus, nie sraj tutaj.
- Kiedy mnie ciśnie - odpowiada i zaczyna srać na podłogę.

Jakiś człowiek podchodzi i przygląda się temu, co wychodzi mojemu psu z dupy.
- To jest interesująca propozycja - mówi.
Ktoś inny też podchodzi i patrzy.
- To jest świeże - mówi.
Podchodzi jakaś kobieta z kieliszkiem wina w ręku, cała na czarno.
- Odważne - mówi.
- Ja państwa bardzo przepraszam - mówię do nich.
- Jak się nazywa ta instalacja? - pyta kobieta.
- Gówno - odpowiadam, zatykając palcami nos.
- Mocne.

Ktoś z galerii podchodzi i wtyka w psią srakę tabliczkę z napisem "Gówno, 2015". Podchodzi fotograf i robi zdjęcie. Pojawia się ktoś z kamerą i mikrofonem. Prosi mojego psa o wywiad.
- Coż, zawsze kontestowałem opresyjne dla mojego gatunku rozwiązania przestrzenne w środowisku miejskim - mówi mój pies.
- A pan jest kuratorem - pyta reporter. - Co pan sądzi o pracy swojego podopiecznego.
- Sądzę, że to gówno - odpowiadam.
- Brutalnie prawdziwe - mówi kobieta z winem.
- Ostentacyjnie szczere - mówi fotograf.
- U, T, S - krzyczy kobieta w basenie z moczem."

Załapałem prawie wszystko .
Tylko te U,T,S nie.

Bo to kobieta krzyczała.

[wuj Bat]

Łzawię...

[Zomballo]

To chodziło o to:

[wrobelsparrow]

Jakie było najstraszniejsze powstanie w historii Polski?

Spoiler

powstanie Gazety Wyborczej

[niedziak]

"Lewica obiecała zlikwidować ubóstwo, prawica obiecała zlikwidować biurokrację, a Odyn kazał zlikwidować lodowych gigantów. Czy widziałeś gdzieś ostatnio lodowych gigantów?"

[Johnny]

Odyn, Twój kandydat na prezydenta

[theremin]

Odyn, dwa, tri.... malcziki.

[Orange]

"Mąż to nie rodzina". Moja żona ma ciekawy światopogląd.

[theremin]

ISIS- Inserting Sperm In Sheep - jakiś typek na Onecie

[wuj Bat]

"Mąż to nie rodzina". Moja żona ma ciekawy światopogląd.

Bo to prawda. Rodzina od bachora się zaczyna .


A tymczasem:
"Nie ma chuja, że chuj, to chuj"
Czuję się nieco zagubiony, ale kto wie...

[theremin]

Prawie jak "bo te chuje zrobili tego chuja na drucie zbrojeniowym i on mi przecina w chuja"

[lwronk]

Rozmowa z wujkiem, któremu w ciągu ostatnich kilku miesięcy urósł spory piwny brzuch (rzucił palenie i przejada stres)

W: Ale mi ten bebzon wywaliło...
J: Termin już jest?
W: Nie, ale będzie słonik, bo już trąbkę widać.

[gizmi7]

"Powiedz mi, jak się nazywa Twoje ugrupowanie, fanpage, w/e, a powiem Ci, czego sobą NIE reprezentujesz - Sojusz Lewicy Demokratycznej, Platforma Obywatelska, Prawo i Sprawiedliwość, Pro Life, Żelazna Logika, Gazeta Wyborcza, Do Rzeczy, etc."

[theremin]

Przytoczę cytat z kroniki policyjnej, kiedy patrol wykonywał czynności operacyjne o podłożu środowiskowym, to znaczy przesłuchiwali miejscowego żula: "A wiecie, czemu pedały mają tak dużo pieniędzy? Bo w ich życiu nie ma kobiet."

[lwronk]

"Emocje są jak piersi matki- wiesz gdzie są, ale lepiej ich nie dotykać."

[Amal_68]

Dwóch typów w metrze:
1: ja wiem... mój kolega jest programista I zarabia 12
2: serio?!
1: albo 8... nie pamietam
2: haha. No to spora różnica. Prawie 50%.

I to mnie wyjebali z uczelni...

[Maciek]

To tera cytat z wprowadzeniem. Maciuś i Arturek ( @youshy  ) stwierdzili, że czas stworzyć stworzyć radiowy projekt z radiową muzyką i oby kiedyś piniendzem. Znaleźliśmy wokalistkę, siedliśmy do materiału, najebaliśmy praktycznie 3 numery, po czym dostaliśmy ogólną zjebe, że to nie to co ona chce, że to cytuję "gimbusiarskie melodie"itp itd. Dyskutowaliśmy z tą dziewczynką myśle że łacznie z 2h, starając się być tak spokojni i kulturalni jak tylko to możliwe, mimo że usłyszeliśmy naprawdę cudowne rzeczy, które doprowadziły do płaczu ze śmiechu przed monitorem do wybuchu Arturka który całą dyskusję skwitował

a ja jestem przekonany, że absolutnie chuj mnie obchodzi Twoje zdanie

Jak będzie mi się kiedyś bardzo nudzić to wrzuce Wam jeszcze kilka fragmentów tej rozmowy, bo jest pare złotych cytatów

[lwronk]

To tera cytat z wprowadzeniem. Maciuś i Arturek ( @youshy  ) stwierdzili, że czas stworzyć stworzyć radiowy projekt z radiową muzyką i oby kiedyś piniendzem. Znaleźliśmy wokalistkę, siedliśmy do materiału, najebaliśmy praktycznie 3 numery, po czym dostaliśmy ogólną zjebe, że to nie to co ona chce, że to cytuję "gimbusiarskie melodie"itp itd. Dyskutowaliśmy z tą dziewczynką myśle że łacznie z 2h, starając się być tak spokojni i kulturalni jak tylko to możliwe, mimo że usłyszeliśmy naprawdę cudowne rzeczy, które doprowadziły do płaczu ze śmiechu przed monitorem do wybuchu Arturka który całą dyskusję skwitował

a ja jestem przekonany, że absolutnie chuj mnie obchodzi Twoje zdanie

Jak będzie mi się kiedyś bardzo nudzić to wrzuce Wam jeszcze kilka fragmentów tej rozmowy, bo jest pare złotych cytatów

Wrzucaj, nie pierdol

[mati304]

a ja jestem przekonany, że absolutnie chuj mnie obchodzi Twoje zdanie

Grunt to kultura

[lwronk]

a ja jestem przekonany, że absolutnie chuj mnie obchodzi Twoje zdanie

Grunt to kultura

No kurwa

[wuj Bat]

Mówię do kolegów 20-latków, że zaraz premiera nowych Starwarsów, pierwsze od dziesięciu lat, lektura obowiązkowa i w ogóle - i że idę na pierwszą premierę, zaraz minutę po północy, to jak, idziecie i w ogóle?!...
- Nah, może kiedy indzieeeej...
- Bla bla-bla, nie.
- a bo to tamto...
Itd., itp.
Dzwonię więc do kumpla 40-latka i mówię to samo, plus że (groza!) rano można być niewyspanym!... A ten bez wahania:
- Trudno, trzeba się poświęcić, idziemy!
No i kurde idziemy! Plakaty już też odebrane! On trójkę dzieci wychował, to się niewyspania nie boi. I tak to młodym się nie chce, a starym owszem. Bo wiedzą, że życie nie jest z gumy, a dupsko czasem ruszyć warto, bo fajne wspomnienia się same nie nadymają.

[gizmi7]

Ja tam kupiłem bilety od razu, gdy były dostępne

[wuj Bat]

I brawo!
To pacz to: mam już też na drugi seans - następnego dnia, idziemy razem z synkiem . A ma tylko 7 lat - i żeby o północy nie dawali jedynie wersji z napisami, to by też poszedł z nami!

[g-zs]

Takie gadanie ze sie nie chce. A nie wpadłeś na to, ze ktoś tego nie lubi. Mnie tez nie jara ze wychodzi nowy epizod, do wczoraj mnie widziałem żadnego z poprzednich, a mam blisko 30 na karku. Obejrzałem wczoraj IV i mnie nie porwało. Obejrzałem dla przyzwoitości i tak tez obejrzę pozostałe, jednak cos czuje, ze fanem uniwersum SW, czekającym z wypiekami na twarzy na kolejne części, nie zostanę.

[wuj Bat]

Takie gadanie ze sie nie chce. A nie wpadłeś na to, ze ktoś tego nie lubi.

Nie musiałem wpadać: jak nic nie trzeba robić - to fany, że ho ho, więc myślałem, że to tylko formalność .