Utwór na dziś z (niezbędnym) wprowadzeniem:
wyobraźcie sobie, że wstajecie kompletnie nieprzytomni rano (w tym celu można użyć np. 2-miesięczne wrzeszczące dziecko

)... Za pomocą najprostszych odruchów ludzkości zbieracie się do wyjścia... Wsiadacie do samochodu, jedziecie poprzez szaro-czarny poranek i Wasze uszy atakuje:
Neurosis - At The End Of The RoadJa pierdolę!

...