Ode mnie jak zwykle = totalnie-nie-napierdalatorniowo
czyli...
...gdzie tu panie dzisiaj trafić taki pop-rock jak kiedyś? Gdzie łamanie rytmu (i w ogóle perkusista który wie co robić a nie tu-pa-tu-pa...), synkopy, bass-lines a nie bass-copy-of-guitar-lines, gdzie gitary wychodzące poza trzy akordy...
VARIUS MANX - TOKYO
PS. Miało być co innego, też po polsku swoją drogą, ale byście mnie zlinczowali do reszty
Mały ED: Wiem że jakość soundu do bani, ale lepsiejszą sobie wynajdźcie sami