Po 16 - 18-tolatkach to nawet niczego innego się nie spodziewam. Ale kurde, jak gadam z typem 28 - 30 lat to wyobrażam sobie, że mogę z nim SENSOWNIE porozmawiać. Niestety. Mózgi przeżarte trawą wymieszaną z amfetaminą lub koksem, w zależności od zasobności portfela... :/