Pirsza siudymka

[Dawid959]

Elos mam do wydania ok. 1000 zł Zastanawiam się nad Dean Vendetta 1.7 i Flame EXG7. Grałem na Flame, ale bez pieca i bardzo mi przypasił gryf i bardzo wygodnie mi się grało. Tyle, że do Flame muszę jeszcze troche doskładać jak myślicie co wybrać? Będę grał trash metal, blues i wszystkiego po trochu. Na co jeszcze warto zwrócić uwage? Kupuję nową.

[valentine]

Uzyj opcji szukaj, bylo milion razy

[Dawid959]

Ale nie znalazłem porównanie vendety do flejma.

[Tadeo]

Znam typa, co na EXG7 gra gospel, więc w ciemno polecam.

[Artisth]

Mam Flame'a na sprzedaż. Pisz jak coś do mnie.

[terrormuzik]

dozbieraj 400zł i kup mojego szektera

[Frantic]

Dozbieraj i kupa lampę.





Przepraszam, nie mogłem się powstrzymać.

[Vertigo]

Mojego EXG-7 za 1500 zł mogę cisnąć XD

Ale masz białasa (Biały monolit na całości!) z hebanową podstrunicą, DiMarzio Evo7 pod mostem, rozłączaniem cewek, swithcraftem, grafitowym siodełkiem i blokowanymi schallerami - cały osprzęt czarny. Gitara chodzi świetnie, jest bardzo dobrze ustawiona i cholernie wygodna. Do przegrania w Cieszynie, Bielsku czy okolicach. Ale poniżej 1500 nie zejdę bo mi się ni opłaca Założę też nowe struny bo nie grałem ostatnio gigów i nie wymieniałem.

Fotki na mail jeżeli jesteś zainteresowany bo nie robiłem specjalnie, ale kilka jest tutaj :

http://viewmorepics.myspace.com/index.cfm?fuseaction=user.viewPicture&friendID=540265208&albumId=126472

i

http://viewmorepics.myspace.com/index.cfm?fuseaction=viewImage&friendID=263160990&albumID=1294989&imageID=17994989

Nie polewaj bo tak wyglądam XD Dla userów ogólnie jest na sell ew. wymiana na jakaś 6stkę w huy wygodną - najchętniej strato/gibsono podobną.
 

[ftideus]

Hehe Frantic miałem napisać dokładnie ten sam tekst o lampie . Dawid ja na twoim miejscu bym się wstrzymał i uzbierał trochę więcej kasy na jakiś lepszy sprzęt. Nie wiem jak jest z Egxem ale za 1000 zł to raczej nic poza kiepską budżetówką made in indonesia nie uświadczysz.

[oz]

pozwolę sobie napisać przeciwnie, ibek rg7321 wcale nie jest tragicznym wyborem, tak samo jak schecter omen 7, obydwie gitary widziałem i jestem zdania, że pewną swą funkcję spełniają. Faktem jest też, że za około 1-1,5 tys pojawiają się raz na jakiś czas bardzo ciekawe używane "customy" exg7,

[ftideus]

Oz zgadzam się z tobą że za 1000 - 1500 zł można wyrwać na prawdę fają używkę. Sam jestem tego przykładem - za 1300 zł udało mi się kupić jacksona dkmgt jakieś 3 lata temu. W moim poście chodziło mi o to żeby Dawid 959 odpuścił sobie kupowanie nowej 7ki za te 1000 zł np washburna czy deana.

[Vertigo]

Moim skromnym zdaniem 7321 lub Omen 7 to wyroby tak toporne jak sowiecka polityka. W każdym z nich na dzień dobry wchodzi wymiana pickupów która różnie się kończy. Szczególnie Omen jest jak dla mnie mułem do kwadratu, grałem tylko na wersji BLK, nie wiem jak Extreme - ale po podpięciu do Mesy wydawał z siebie coś co przypominało pierdnięcia osła w dżdżystą pogodę z najniższej struny Także tutaj byłbym za 7321 z tych dwóch który ima się lepiej tematu i niesie ze sobą lepsze wrażenia, nawet na stockowych pickupach. No i wzgląd na wygodę gry - exg zabija obie te gitary na wstępie

[pele]

o qrde, Vertigo wyglądasz jak młody pietruch, jakbym wiedział, to bym się z Tobą nie zamieniał wtedy na pickupy

I 7321 i omen to paździerze, lepiej rozejrzeć się za ibanezem axcośtam, sporo czasu błąkał się po forum. Cena podobna do ceny 2 wymienionych gitar, a to już porządny japoński patyk.

[Tadeo]

No i wzgląd na wygodę gry - exg zabija obie te gitary na wstępie

To chyba jak nie wychodzisz poza piąty próg.

Koleżanka przyprowadzała swojego czasu swojego EXG-7 na próby.
Dostęp do wyższych progów jest tam niezły, ale nie zajebisty.
Dla porównania:
RG7321:

EXG-7:

[Vertigo]

No co ja mogę XD Możesz monitor podregulować trochę to będzie lepiej np. wyłączyć

Z wygodą to chodzi mi o sam profil gryfu - ibanez to trapezoidalna nieociosana sosna przy flamie Dostęp do wyższych pozycji jest lekko lepszy przy 7321, to fakt

Do rozważenia już raczej bym wziął S7320 - zarobił na mnie o NIEBO lepsze wrażenie, zupełnie inna wygoda grania i gadało ślicznie, może kwestia dobrego egzemplarza ale byłem bliski kupienia tego wiosła swego czasu Ciężko jednak dostać to to w używce.