Hmm, to zależy od wielu czynników ale od początku:
1. wybieramy kraje które chcemy odwiedzić
2. obczajamy miasta, odległości
3. planujemy sobie że dobrze logistycznie byłoby zagrac tu potem jechać tam a potem tam, bo mało km itd
4. google i nawalamy kluby i szukamy
5. mail / telefon / skype
6. dogadywanie terminów, supportów, hoteli, kasy i innych takich
to tak w skrócie
jeśli chodzi o opłacalność to zależy jeśli kapela dysponuje własnym busem to odpada kupa kasy za wynajem
i nie ma opcji żeby nie wyjść na plus:) jeśli nie no to już loteria.
ogólnie roboty jest dużo, tak jak pisałem siedziałem nad tą trasą akurat 2 miechy, bo tu jednemu nie pasuje w piątek, inny klub robi gigi tylko w czwartek i masakra:)
co do opłacalności jeszcze, akurat na tej trasce mamy w każdym mieście załatwione piciu:), amciu i hotel/ dom szefa / fana / organizatora
dalej ... 4 koncerty z tych są płatne z góry po 300 euro a dwa po 150 za koncert normalnie umowa po angielsku podpisana, ale uwaga za nie pojawienie się 1000 euro kary:), dalej reszta koncertów jest za bramkę, ceny różne ale w ich walutach zawsze koło 3 euro, także licząc że na koncerty za bramke przyjdzie choćby te 50 osób to masz 150 euro za gig co w sumie na tej trasie daje 1500 euro gwarantowane + 6 koncertów bramkowanych, liczmy że przychód będzie jedynie 100 euro z każdego to jest razem 600 euro czyli na trasie 2100 euro, co daje na dzien dzisiejszy 8400pln. No i tu juz musicie stwierdzic, ilu was jest podzielic kase u nas na 5 czyli po niecale 1700zl za zajebiste wakacje jakby nie patrzec. Kasa moze nie wielka ale kurcze jakie przezycia. Akurat w tamten rejon jedziemy drugi raz, za pierwszym razem byl lekki spontan bo byla to pierwsza trasa jaka robilem i w sumie przywiezlismy 1000zl
no ale z drugiej strony tyle ile my wypilismy wtedy to sie nie dziwie:D
Tak to pokrótce wygląda:) ... najważniejsze to zrobić sobie bazę koncertów (w pliku exelowym mam ponad 1200 klubów) i nawalać ile i gdzie wlezie, zrobić dobre oferty w różnych językach i dawaj:) .
My nie mamy busa, no i wynajem + benzynka to trochę trzeba wydać, ale trzeba napier.... i już:)
W razie jakiś pytań zapraszam:)
ogólnie
