Jakiś czas temu znalazłem ją na MySpace i wiadomo, z ciekawości przeglądałem jej zdjęcia z różnych czasów.
--
Tutaj chciałem napisać, że niepotrzebnie sobie usta pompowała silikonem, pewnie wcześniej nie mogła się przebić. I nagle dotarło do mnie to, co powiedział o niej Steve Vai: ona ma tylko 15 lat. (sic!)
--
Teraz rozumiem, do czego zmierzał swoim postem Valentine: podobno wszystkiego można się nauczyć odpowiednio długo i ciężko pracując. Ale niektórzy rodzą się z talentem.