Różnica w głośności 1, a 10W jest naprawdę nie wielka, szczególnie na gitarowej kolumnie, więc jeden kij 
Teoretycznie różnica jest w głośności jest 2 krotna, a czy konstruktor wzmacniacza napisał że ma 1w czy 3,64w To już zależy od jego i marketingowca.
Poza tym moc wzmacniacza podaje się z uwzględnieniem 5% zniekształcenia sygnału na wyjściu w stosunku sygnału na wejściu, a jak wiemy lampy czym głośniej grają tym się bardziej przesterują, więc teoretycznie na takiej lampce 1w, można osiągnąć moc i 6w, wszystko zależy od konstrukcji wzmacniacza, (na tranzystorach jest inaczej, krótko przed osiągnięciem mocy maksymalniej ich zniekształcenia rosną do nieskończoności)
Trudno jest dokładnie obliczyć moc którą będzie oddawał wzmacniacz o danym układzie, przy danych zniekształceniach.
Dużo łatwiej zmierzyć głośność, która de facto zależy bardziej od kolumny. A dokładniej od skuteczności głośnika. (Skuteczność wzrasta o 3dB, głośność rośnie dwukrotnie)
Tak głośniki 12 cali brzmią lepiej, ponieważ ich pasmo przenoszenia pasuje nam gitarowcom. Ma dół o którym 10" głośniki mogą sobie tylko pomarzyć.
Alę się rozpisałem, ale mam nadzieje, że przynajmniej ludzie przestaną wypisywać takie głupoty bo mi już żyłka pęka jak muszę takie coś czytać

Przespałem się

no i zmykam znowu grać w BG2
