Autor Wątek: Problem z endorsmentem  (Przeczytany 4583 razy)

Offline zz_top

  • Gaduła
  • Wiadomości: 188
    • http://www.pasguitars.com
Problem z endorsmentem
« 17 Sty, 2008, 21:35:13 »
Cze!
Słuchajcie, mam do Was pytanko. Coraz więcej ludków wali do mnie z zapytaniami, czy nie zrobiłbym im gitary w zamian za reklamę, promocję i cholera wie co jeszcze... Jeden nawet siostrę proponował, ale nieletnia, więc ryzyko jest i nie wziąłem :-)
Szczerze mówiąc mam z tym wszystkim kłopot. Niby uważam, że to trochę za wcześnie, żeby taka malutka pracownia jak moja dawała endorsment na lewo i prawo. Z drugiej strony skoro jak widzę jest duże zainteresowanie i rozpoznawalność mojej marki to może powinienem?
Pytanie do Was jest następujące. Jeśli już decydować się na to, że robiłbym te wiosła za friko to jak to zorganizować? Jak wybrać tych szczęśliwców spośród tysięcy szarpidrutów? Promować solistów (jak konkurs Mietka Jureckiego na Gitarzystę Roku), czy brać pod uwagę wyłącznie gości grających w zespołach? Chętnie wysłucham wszelkich pomysłów na to - najwyżej sie uśmieję tak jak nieraz polewam z tych nagrań co mi różni "bogowie gitary" przysyłają...
Przemek Sułkowski
PAS Handmade Guitars

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 199
Odp: Problem z endorsmentem
« Odpowiedź #1 17 Sty, 2008, 22:03:38 »
ciekawa sytuacja i naprawde milo ze pytasz tutaj o zdanie

najtrafniej byloby poprostu przesluchac pare demowek a potem wybra sie na koncert i dac temu kto do Ciebie trafia... albo w gusta muzyczne albo uwazasz ze ma talent. ale widzac ile masz ostatnio zamowien domyslam sie ze to jest ostatnia rzecz na jaka znajdziesz teraz czas :D

zdecydowanie uwazam ze powinienes sie szanowac z rozdaniem tego typu umow, wiele firm stracilo wiecej w ten sposob niz zyskalo.

mozna by bylo polaczyc to z jakas dodatkowa reklama dla firmy, np. dogadac sie z ktoras gazeta ze jest konkurs i zeby przysylali demowki, prasa bedzie miala robote i material do oceny a z drugiej strony ciagle naglowek z promocja gitar plus mozliwosc lekkiego przesiania materialu. oczywiscie decydujace zdanie masz Ty :)

wiecej pomyslow narazie brak bo zasypiam na stojaco

jeszcze raz pogratulowac pozostaje ze tak dobrze sie wiedzie

pozdrawiam
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline el-biczel

  • Pr0
  • Wiadomości: 825
  • Zawsze chciałem neutrinem być...
Odp: Problem z endorsmentem
« Odpowiedź #2 17 Sty, 2008, 22:30:48 »
za zupełne friko to ja bym endorsował tylko ludzi z krajowej czołówki.

Według mnie, żeby Ci się to opłacało(bo przeciez o to tu chodzi) nie mozesz podpisać za duzo takich umów i tylko z ludzmi, którzy są rozpoznawani. Dużo koncertują, sprzedają nagrania(nie koniecznie płyty z empika) mają duży ruch na stronach internetowych. Wtedy dla najlepszych mozesz robić za free.

Natomiast jeśli jest jakiś muzyk według Ciebie ciekawy, dobrze sie zapowiada, ale ma już jako taki dorobek artystyczny, możesz zrezygnować z częsci dochodu. Robić po kosztach, albo np za cenę samego osprzętu.

a pomysł z konkursem jest według mnie bardzo dobry. Przy okazji masz darmową reklamę w prasie :)

moze cos jeszcze pomysle, albo bardziej konkretnie napisze.
pozdr.

Offline pan mikos

  • Pr0
  • Wiadomości: 681
Odp: Problem z endorsmentem
« Odpowiedź #3 18 Sty, 2008, 00:39:22 »
Na mój gust to cały ten endorsment sens będzie miał w dwóch przypadkach.

1. Tak jak Nikt napisał, jeśli zrobić sobie przy tej okazji reklamę w prasie. Bo rozsądniej przyjąć przypadek najgorszy, że zwycięzca nie odniesie żadnego sukcesu muzycznego i swoja chwałą nie przysporzy klientów. Zostanie tylko to co poreklamuje jakaś gazeta.

2. Jeśli dogadać się z jakimś znanym w świecie zespołem, bo chyba tylko taki może zapewnić reklame. Od nas to chyba tylko metalowcy są znani, ale już pozajmowani chyba...

Inwestowanie w jakieś młode czy mało znane zespoły ma niskie szanse na powodzenie. W ogóle to mi pachnie naciągactwem, takie proszenie się o darmową gitarę w zamian za to, że się będzie ją miało :)
 
Myślę, że niegłupim rozwiązaniem będzie dogadywanie się z klientami żeby na zasadzie dobrej woli wrzucili jakiegoś linka czy niusa o nowej gitarze na stronę swojego zespołu itp. Interes też mogą mieć w tym pewien, przecież wzrost prestiżu firmy podniesie wartość ich gitar :)

Offline BartekL

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 549
  • "Ryjem will not play"
Odp: Problem z endorsmentem
« Odpowiedź #4 18 Sty, 2008, 01:45:31 »
W ogóle to mi pachnie naciągactwem, takie proszenie się o darmową gitarę w zamian za to, że się będzie ją miało :)
No ja też myślę ze to od firmy powinna wychodzić inicjatywa.

Napisz do Meshuggah, czy do jakiego tam zespołu czy do pojedynczego człowieka (np mnie). Może się zgodzą. Choć duze zespoły to już raczej mają endorsement... Więc raczej wybijających powinieneś poszukać.

Offline Pan Sinner

  • MrWhosyourdaddybitch
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 741
  • Miałki!
    • Torg
Odp: Problem z endorsmentem
« Odpowiedź #5 18 Sty, 2008, 10:03:08 »
Nie koniecznie od firmy Invivo, a jesli w tym wypadku nie wychodzi to bardzo dobrze swiadczy o pozycji jaka PAS zajmuje (zaczyna zajmowac) na krajowym rynku...

Pomysl Nikt'a jest zdecydowanie kapitalny, dwie pieczenie na jednym ruszcie, z tym, ze wydaje mi sie, ze w tym przypadku wieksza korzysc bedzie z reklamy w prasie. Nie wydaje mi sie, zeby artysci z czolowki undergroundowej (a zakladam, ze takie jest minimum) stanowili przewazajaca grupe konkursu... warto jednak nad tym pomyslec.

Mysle ze w kraju nie bedzie wiekszego problemu z endorsamentem, postacie z "czolowki" takie jak K Misiak biora wszystko, z tym ze wlasnie, nie zawsze taki endorser daje firmie prestiz..


Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 199
Odp: Problem z endorsmentem
« Odpowiedź #6 18 Sty, 2008, 10:26:17 »
zawsze mozna pozgarniac endorserow Mayo. :D
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline Pan Sinner

  • MrWhosyourdaddybitch
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 741
  • Miałki!
    • Torg
Odp: Problem z endorsmentem
« Odpowiedź #7 18 Sty, 2008, 10:46:06 »
zawsze mozna pozgarniac endorserow Mayo. :D

albo napisac do Bulba i jj z ss.org

Ludzie powazani, z czego ten pierwszy coraz to bardziej...


Offline pan mikos

  • Pr0
  • Wiadomości: 681
Odp: Problem z endorsmentem
« Odpowiedź #8 18 Sty, 2008, 11:55:23 »
albo napisac do Bulba ...


No właśnie on też mi na myśl przyszedł.
Jakiś czas temu strugał wiosło u typa, o którym świat chyba nie słyszał, a teraz ten cały Illustrated Luthier obił się o uszy chyba każdemu kto się w temacie siódemek i ósemek coś rozgląda po sieci.

Offline BartekL

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 549
  • "Ryjem will not play"
Odp: Problem z endorsmentem
« Odpowiedź #9 18 Sty, 2008, 15:29:32 »
No dokłądnie o takich ziomach mówie. Co wkraczają na scenę :)

Offline Nitram

  • Google Master Class
  • Pr0
  • Wiadomości: 535
  • Beerserker
Odp: Problem z endorsmentem
« Odpowiedź #10 18 Sty, 2008, 19:54:33 »
Jak już tak się wbijać w daleki świat to pierwsze co to podpicować stronkę - żeby wyglądała full profesjonalnie i żeby była po angielsku wersja...

Dobrym rynkiem zbytu takich gitar jest chyba Skandynawia... Co chwila Mayo werbuje nowe zespoły Fińskie, Szwedzkie i wciska im swój sprzęt... POLSKA firma Mayo jest coraz bardziej znana tam... Więc dlaczego by nie miało tak być z polskim PAS Guitars...

Reklama w prasie muzycznej jak najbardziej... Ale można jeszcze pomyśleć nad reckami w takich magazynach jak gitarzysta... Dać sprzęt i poprosić żeby wystawili reckę :D Ale jakiś mały artykuł (jedna strona starczy :)) na temat gitar z PAS... To zwróci na siebie większą uwagę niż jakaś tam reklamówka na "side bar"...

Ogólnie jestem jak najbardziej za pomysłem Nikta jak również szukania chętnych za granicą...
Some day... She'll be moaning just like i want to...

Offline Pan Sinner

  • MrWhosyourdaddybitch
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 741
  • Miałki!
    • Torg
Odp: Problem z endorsmentem
« Odpowiedź #11 29 Sty, 2008, 17:13:35 »
No i jak sie temat rozwija?

Offline Tolein

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Odp: Problem z endorsmentem
« Odpowiedź #12 31 Sty, 2008, 01:00:20 »
W sumie dobry pomysł Nikta z tą gazetą, jakby go połączyć jeszcze z tym Nitrama, tzn. gazeta jakaś guitarowa i tekst że za najlepsze solo, albo coś takiego, darmowe wiosło.
Z kolei tu przychodzą lekkie problemy natury organizacyjnej, bo w sumie lepiej jest dać opcję zrobienia gitary za darmo, niż dostania gotowej, taki endorser na pewno wolałby mieć wiosło wedle własnej specyfikacji niż gotowe, a tu z kolei trzeba albo ograniczyć całość finansowo (oczywiście od strony kosztów produkcji, bo robociznę powinno się w tym momencie pominąć, a cała gitara wiadomo powinna być odpicowana jak się da, a i o obsługę takiego klienta trzeba zadbać) albo być gotowym na najdroższe zachcianki klienta.
A generalnie pomysł jest świetny, bo sam siebie napędza, z jednej strony jest spora szansa że wiele osób "z branży" o tym usłyszy (tak jak ten twinek w drumcenter.pl na otwarcie sklepu), gitara będzie miała konkurs z nagrodami, co zwiększy jej pewnie sprzedaż i w ogóle będzie "fajniejsza", w zamian opiszą PASa, zamieszczą najlepszy(e) kawałek(ki), co z kolei rozsławi w jakiś sposób zespół(oły), opiszą pewnie gitarkę zwycięzcy, dadzą krótką jego opinię o firmie i jej wyrobie.

Co do endorsowania prosów, tzn. podkradania ich Mayo, pewnie mało kto z nich się zgodzi na taki biznes, Mayo im tam pewnie zaklepało to i owo, można próbować, ale imho małe szanse że się uda.
A z punktu widzenia takiego bardziej filantropijnego, endorsement jest dobry jak się daje dobrze zapowiadającej się młodzieży, której nie stać na pro sprzęt. Albo nawet jeśli nie zapowiadającej się świetnie w sensie komercyjnym, ale czysto muzycznym, bo zawsze jest ta satysfakcja... :)

Generalnie, zależy to chyba od stanu portfela. Jest tam za grubo, warto wydać kasę czy sprzęt i dać komuś kto dobrze rockuje gitarkę, niestety kolejną kwestią jest czas, którego pewnie nie ma Pan zbyt wiele, a który niestety też jest potrzebny. A jeśli poświęcać czas, to albo kiedy na prawdę warto pod względem skillowym i generalnie samej muzyki, albo pod względem marketingowym.

Tylko o jedno, Panie Przemku, Pana proszę. Niech nigdy nie usłyszę, dzwoniąc i pytając o seryjną siódemkę, szóstkę czy jakiekolwiek inne wiosło (a co usłyszałem dzwoniąc niegdyś do Mayo), że wasz dostawca mostów nie sprowadza leworęcznych floydów.... :evil:

Pozdrowienia
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Offline zameryki

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 19
    • 7ki 8ki i inne mostki Kahlera
Odp: Problem z endorsmentem
« Odpowiedź #13 05 Mar, 2008, 05:08:35 »
no spora czesc kosztow odejdzie jezeli artycha zdecyduje sie na Kahlera
tak w kazdym badz razie mysle :)