Autor Wątek: Sonisphere 2010 - Warszawa - Metallica, Slayer, Anthrax...  (Przeczytany 53440 razy)

Offline dom?n

  • tytuł srytuł
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 998
  • volvoRWD.pl
    • Robię grafiki
Domin, ktos mi puscil plote ze bus do Poznania mial wypadek - wiesz cos o tym?

jechalismy wlasnym, nic mi o tym nie wiadomo, ziomas co jechal z Acid Shopu wrocil caly, moze ci z Rock Long Luck cos zlego trafili (BTW dwa autobusy od nich jechaly, niezla moc).

Nikogo nie wkurwiło, ze pozostałe bandy z czwórki właściwie były supportami? Ciekawe gdyby to np. meta zagrała na pół gwizdka i bez tych swiecidełek to czy tez byłoby tak och i ach....

taka karma, ze ostatni gra ten, kto sprzedaje najwiecej koszulek. nie kumam jak Slayer moze miec tak zlego naglosnieniowca, kumam ze Antraks i Megadef gralo na pol mocy paczek, ze za jasnego nieba, ze nie bylo podczas Raining Blood czerwonego swiatla na scenie, ale jak to mozliwe ze przez caly koncert Slayera nie udalo sie wykrecic fajnego soundu? to byla prawie godzina krecenia, a wyszlo jak nie przymierzajac koncert w Bazylu...
Łe tej.

Offline yapcok

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 99
  • zło jak huj
a wiecie może kto nagłaśniał koncert ?? jakaś polska firma, czy jakiś magik z za oceanu ??

Offline Maciek

  • Pr0
  • Wiadomości: 829
Wydaje mi się że każdy zespól miał swojego nagłośnieniowca.

Behemotha na pewno nagłaśniał Malta. Meta na pewno miała kogoś swojego.

Offline marcin.

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 64
Co do nagłośnienia to na mecie pod sceną było fatalnie. wokalu troche i fatalne stopy. Jak usłyszałem one to prawie ze śmiechu padłem. żenada. Co do setlisty to szkoda że nie było dużych różnic miedzy tą sprzed 2 lat, wielki + za hit the lights, ale mogli sobie podarować wałki którch zagranie na koncercie wielkiej 4 thrash metalu po prostu nie przystoi. Slayer pod scena brzmiał dobrze gitary troche nie selektywnie. Natomiast setlista była na ten koncert dobra mało nowych rzeczy i sporo staroci chociaż szkoda że nie było np. die by sword. Jak dla mnie koncert najlepszy. czułem sie po slayerze na mecie jak na jakims festynie były fajerwerki itp:P na anthrax niestety nie zdążyłem:(

Offline RaiQ

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 69
Co do poznańskich autobusów - z Rock Long Lucka jechały 4 autobusy, z czego w jednym ja i dojechałem cały i zdrów. Nie wiem czy ten wypadek był z RLL.

Offline Ksard

  • Nowy użytkownik
  • Wiadomości: 3
Wypadek miał autokar ze strefy biletów z Łodzi. Nie wiem czy jakiś inny był jeszcze.

Offline b3ny666

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 86
  • Guitars&Gear Collector
    • Tam gdzie gram :)
Wypadek miał autokar ze strefy biletów z Łodzi. Nie wiem czy jakiś inny był jeszcze.

też miałem ze strefy biletów autokar, wg se.pl wypadek miała ekipa z wielkopolski...


relacja ode mnie

1) Dojazd - zbiórka w centrum Łodzi o 7.30, o 8.00 wyjazd - w Warszawie byliśmy ok. 12.00, co pozwoliło nam uniknąć korków oraz zaatakować okoliczne knajpy (co poniektórzy mieli już niezłe problemy z grawitacją podczas wysiadania z autokaru :) )
2) Organizacja - tutaj same superlatywy pomimo morderczych cen szaszlykow (20 PLN) czy kiełbasek (15 PLN) - ważne że Carlsberg był po 6 peelenów. Po piwo/żarełko stało się góra 5 minut.
3) Koncert obejrzałem z GoldenCircle i to było bodaj najlepiej zainwestowane 400 zł w życiu.

a) Behemoth - fakt, nieco odstawali stylem od reszty, ale chłopaki dawali radę, świetny kontakt z publiką (cyt. Nergala: Napierdalamy Baniami!!) - zadroszczę im kondycji, przez 90% seta Behemoth prezentował head banging :)

b) Anthrax - Carlsberg party, nie przepadam za wąglikami

c) Megadeth - najlepsze kawałki w pigułce, wokal - masakra, solówki gitarowe - miodzik... Dave chyba się starzeje, troszkę topornie brzmiały jego zagryweczki, niemniej jednak koncerik udany.

d) Slayer - kawał solidnej, metalowej napierdalanki, krew i pożoga, stopa Lombardo ukręcona tak że żołądek podskakiwał przy każdym uderzeniu, jak dla mnie najlepszy koncert na Sonisphere

e) Metalipa - najgorzej wypadł Lars, który poprawnie grał tylko tempa na 4/4  (końcówka One to po prostu żenada) oraz Kirk (sola pod Seek And Destroy, sporo baboli w Masterze). Robert rozwalił mnie tym 'Zajebiście' na końcu gigu... I podczas pożegnania Jamesa organizatorzy puścili z taśmy tekst o tym, jak należy dojechać i gdzie, co zostało skwitowane 'Shut the fuck up! I am not done yet" :D


Dla mnie to był koncert Metalliki z supportami.

Offline pan mikos

  • Pr0
  • Wiadomości: 681

I pytanko- co stało za megaśmiercią jak występowali? to były jakieś skrzynki czy parawany czy jeszcze co? bop z daleka nichuja nie było nic widać..



to było własnie odnosnie RIP. taki sam parawan niby skrzynie transportowe przykrywajacy sciane marszali mieli w 1990 roku podczas promocji tej płyty.



Tu widać kawałek parawanu i grafike na banerze. Parawan nawiązywał do banera.

Baner nawiązywał do okładki RIP:


Offline Sebastian

  • Gaduła
  • Wiadomości: 433
Szkoda ze mnie tam nie bylo :( uslyszalbym kawalki z najnowszej plyty Megadeth - Rust in Peace...


http://www.tvn24.pl/24467,1661048,0,1,warszawa-po-metalowej-burzy,wiadomosc.html

Offline RaiQ

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 69
LOL ;]
W ogóle na overkill.pl zamieszczono cytaty z prasy polskiej nt. koncertu:
http://overkill.pl/news/goto.php?id=2154
to też z niektórych tekstów można polać ;D
Np.:
Cytuj
Wprost - Metal klasy średniej:
16 czerwca w Warszawie wystąpi Metallica. Nie należy się jednak spodziewać tłumu nastolatków w czarnych koszulkach i glanach. Większość fanów to panowie w wieku 30-50 lat, którzy co prawda marynarkę od garnituru zostawią w samochodzie, ale raczej nie zamienią jej na czarną skórę. Trash metal stał się muzyką klasy średniej.
Racja, nikogo w czarnej koszulce ani glanach nie widziałem... ;P

Offline crushingattack

  • Gaduła
  • Wiadomości: 280
Bo to trash metal jest.

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725

Offline Leon

  • Mroczny Piskacz
  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 3 713
Jeżeli odważycie się podnieść tutaj temat poprawności zapisu tego określenia to z rykiem berserkera i krwawą mgłą zasnuwającą oczy wybanuję wszystkich uczestników sporu. Potem ich odbanuję i zbanuję raz jeszcze. A potem pójdę się napić piwa.
to że nie gram równo nie znaczy że gram polirytmię.

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog

Offline dawson

  • Gaduła
  • Wiadomości: 353
Bo ma być oficjalnie wydany koncercik z Bułgarii, jako jakieś DVD czy cuś, pewnie dlatego HD itd ...

Offline Tolein

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
To w końcu kto jedzie? Może kogoś przenocować?
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Offline Maciek

  • Pr0
  • Wiadomości: 829
ale to wspólne wykonanie am i evil jest zajebiste ;D tylko ciekawe czemu slajer nie wyszedl z nimi 

Offline fireboy

  • Pr0
  • Wiadomości: 536
    • Toughest Firefighter Alive
no i już nie pooglądamy sobie :( Filmiki usunęli...

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
Niektóre wciąż są.

Offline pan mikos

  • Pr0
  • Wiadomości: 681
ale to wspólne wykonanie am i evil jest zajebiste ;D tylko ciekawe czemu slajer nie wyszedl z nimi 

Może tabów na necie nie znaleźli...

Offline Maciek

  • Pr0
  • Wiadomości: 829
ale to wspólne wykonanie am i evil jest zajebiste ;D tylko ciekawe czemu slajer nie wyszedl z nimi 

Może tabów na necie nie znaleźli...

dobre ;D

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
Slayer...

Zaczęty przez Matt-Carnage « 1 2 3 4 » Muzyka

82 Odpowiedzi
34447 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 17 Cze, 2009, 01:05:43
wysłana przez Matt-Carnage
39 Odpowiedzi
13447 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 20 Wrz, 2010, 22:49:31
wysłana przez Dexterek
11 Odpowiedzi
4766 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 16 Kwi, 2011, 01:29:01
wysłana przez Ghost_of_Cain
4 Odpowiedzi
3879 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 18 Maj, 2017, 13:23:04
wysłana przez Johnny
3 Odpowiedzi
1392 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 16 Kwi, 2020, 11:36:49
wysłana przez spacelord7