Music Media 2009

[Leon]

Dupa Po targach jadę na afterek do Harva

[T0mexs]

a nie pierdol harv , dużą masz hate ?

[purpleman]

Cholera, wygląda na to, że nie załapię się na targi. Jadę w czwartek bo chce na koncert Napiórkowskiego iść. Będe dopiero o 16, a targi sa do 17.... czyli nie bardzo się załapię. Chyba, że ktoś mnie przenocuje to zostane na drugi dzień

[Harvest]

a nie pierdol harv , dużą masz hate ?

No ujdzie

[domas]

Ja jadę na targi w sobotę, mamy dwa miejsca wolne w aucie, jakby ktoś czasem chciał się zabrać.

[hawk]

Gdyby ktoś z Katowic i okolic (ewentualnie na trasie Jaworzno - Chrzanów) się wybierał na targi w sobotę, a nie miał transportu to też w razie czegoś mam dwa miejsca w aucie.

[T0mexs]

a przez Oświęcim przejeżdżacie ?

[Dexterek]

Hawk: zagadałem na gg.

[Martens_emenems]

Lelu, kurwa, mówię, że Cię przenocuję .

[Musza]

No to po pierwszym dniu targów. Wrażenia? Boli mnie brzuch po kanapce z bufetu w którym spędziliśmy z Terrorem i Leonem połowę czasu trwania imprezy. Ogólnie trochę bida panuję na stoiskach.

[terrormuzik]

a ja jestem zły że przegapiłem wykład o 14 o nagrywaniu w studiu. Poza tym spoko . Największa atrakcja imprezy- gitara Leona i werbel zliczający uderzenia

[are_you_me]

Werbel zliczający uderzenia to standard Top Guitar i Top Drummer  od 1,5 roku  na wszystkich evantach branżowych.

Ogólnie bida panie. Niestety nie było co ogrywać, nowości jak na lekarstwo.

Żałuję, że nie mogłem ograć Tape Delay'a Fulltona lampowego i analogowych vintage'owych rolandów. W sumie to się kreciłem wokół Składu Muzycznego i FM.

Z Leonem i Muszą grabę przybiłem (przepraszam, że w biegu) i zmyłem się.. Nie było co robić. Jedynie żałuję wieczornego koncertu. Mam nadzieje, że łby macie całe..

[Sebastian]

W tym roku biednie, oj biednie... a juz myslalem ze w zeszlym bylo "gorzej" heh

[Musza]

No i po targach, bida straszna jak pisałem, mało ciekawego sprzętu i odwołany koncert Chico. Do tego nie zorientowany wlazłem w kadr nagrywania próbki z kretyńskim uśmieszkiem do kamery <szuka emotikony "ja pierdole">

[mondomg]

Gdzie będzie można Cię obejrzeć?

[Musza]

http://www.liczęnawycięcietego.pl, ew. na http://www.youtube.com

[youshy]

Ja, jak i większość, która też tak sądzi, uważam że w tym roku bida strasznie, wręcz bida z nędzą. Chociaż tyle że jak zawsze sympatyczny koleś ze Składu Muzycznego miał swe z'vex'y

[dom?n]

to byla kurwa parodia targow, gdyby nie FM to moznaby siedziec i plakac.

najlepszym sprzetem na tych targach byl Chorus z Voodoo Labs i... LTD Domasia. to starczy za komentarz.

[domas]

LTD Domasia

:*
Siódemki widziałem tam trzy: setiusa, leonową Kanię i moje LTD.
Nie licząc stanowiska FM całe targi można było obejść bardzo dokładnie w 15 minut.

[Leon]

E! A w mordę?! Co znaczy że LTD Domasia?! A moja Kania?!!! No biednie było strasznie. Ale w sumie nie narzekam- byłem na koncercie Napióra, pobujałem się z zajebistymi ziomami z FM i SkładuMuzycznego, znów zobaczyłem się z Marcinem z Music Toolz. I przywiozłem tonę sprzętu na testy Z czego jedna sztuka chodziła za nami już na poprzednich targach. Wtedy nie wyszło, teraz się udało. Stay tuned for Moog Guitar review !

[dom?n]

twoja kania wyglada jak udawany musicman

nie no, nie urzekla mnie szczegolnie, szczegolnie w kwestii gryfu. za to LTD owszem (kurwa jak ja bede wygladal na scenie z czyms takim jak se kupie?).

[Martens_emenems]

Gdyby nie ekipa z ss.pl, FM i Składu Muzycznego żałowałbym, że przyjechałem. Targi zawiodły, ludzie nie i z tego powodu cieszę się z tego wyjazdu . A powrót z Domasiem w aucie będzie mi się po nocach śnił ("Cześć Matiz", "...ludzkie mięso...") itd.

[Dexterek]

Co to był za człowiek w czarnej koszulce, który był na tym samym stanowisku co Krank Jr i Tiny Terror combo?
Jak się on nazywa? Gdzie znajdę do niego majla?
I u kogo jest moog i z kim się ustawiać, żeby wpaść go wymacać ?

[Harvest]

Dex, dopiero teraz dojechałeś do domu ? Czy Ci Mama kompa zabrała

Szkoda straszna, że nie było Audiostacji, Laudy itp. Ale Skład  i Firma uratowali targi Do tego fajnie było się spotkać z ludzmi z SSów, pościgać z Matizem, no i ponawigować wraz z Garminem, poza tym spotkaliśmy masę mega pozytywnych ludzi nie ma co marudzić trzeba zbierać kase na wyjazd do Frankfurtu

Domaś była jeszcze jedna siódemka - double neck Mesingera.

[Martens_emenems]

Domaś była jeszcze jedna siódemka - double neck Mesingera.

Na której grał Partyzant .