opcja wynajęcia knajpy wydaje sie byc spoko, mysle ze jakbysmy zrobili dobry jam session ze swoimi gratami (mam na mysli, lokalni dają wzmak, ew delay jakis kaczke) a dojezdzajacy biorą jedynie gitary to by nawet była w pewnym rodzaju atrakcja dla odwiedzajacych knajpe, a za tym idzie to ze jakis rabat na piwsko czy cos by moze nawet był jakby to dobrze zorganizować
![Chichot :D](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/xcheesy.png.pagespeed.ic.7bCSCnTxWL.png)
jesli chodzi o kime to nie wiem, jesli wypali opcja z jamowaniem w knajpie to cokolwiek, a jak mamy sie palowac nad gratami to lepiej wynając jakąś chałupę i przy odpowiedniej liczbie osób wyjdzie nas podobne siano jak za jakiś hotel. chociaż osobiscie wolałbym pojamować i napić się w knajpie.