Autor Wątek: Harley Benton AMAROK Baritone  (Przeczytany 3359 razy)

Offline ITHMW

  • Pr0
  • Wiadomości: 989
Harley Benton AMAROK Baritone
« 12 Lis, 2023, 03:52:21 »
Kupiłem używkę w prawie sklepowym stanie. Teraz w niej ryję. Ogólnie wyjdzie mnie 1500zl. EMG retro i całe okablowanie pod młotek, a X3 i HDN od Entwistle już założone.

Gitara jest wykonana prawie perfekcyjnie. Genialnie równo nabite progi, stroi i gra tak, że łeb urywa. Symetria mostu i pickupów względem gryfu po prostu perfekcyjna. Specka tego wiosła jest naprawdę topowa.

Nigdy wcześniej nie posiadałem Habety. Pierwszy raz rzuciłem się na coś takiego, ale nie sądziłem, że posprzedaje wszystkie inne gitary i zostanę z wynalazkiem od Thomanna.
INTERSTELLAR

Offline Dale Cooper

  • American Pro Hater
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 358
    • CTG TV
Na bank wali mułem :P
mniut i piah

Offline ITHMW

  • Pr0
  • Wiadomości: 989
Chuj wie...  ...masa brzmienia jest potężna, ale zanim sprzedalem swojego NK to nagrałem probki. Będę miał porównanie. Ja ogólnie lubię w pizdu ciemne brzmienia. X3 siedzi w dolnej średnicy takze w takim razie wiosło i pickup będą miały wspólny mianownik 😁. Gitara jest ciężka w cholerę. Skrzydła machoniowe na klonowym NTB. Potężne stalowe progi. Grovery i siodło graphtech TUSQ.

Oryginalnie miałem pomysł żeby wyciąć główkę w formie wariacji główki Blackmachine, ale odpuściłem. Design AMAROK nie jest toporny. Kiedyś może tylko wyostrzę jej krawędzie.

Okazało się, że pierdologii z elektroniką będzie więcej niż myślałem. Olałem miedź i przemalowałem farbą wszystkie cavity. Wysokość X3 okazała się problemem. Wyprostowanie mocowań podstawy i ich przycięcie niestety stały się niemożliwe. O ile podstawa HDN jest z materiału identycznego z Seymourem to X3 ma jakiś łamliwy stop. W każdym razie dociąłem sobie mosiężną blaszkę i reszta już poszła z kopyta.
« Ostatnia zmiana: 12 Lis, 2023, 10:19:26 wysłana przez ITHMW »
INTERSTELLAR

Offline ITHMW

  • Pr0
  • Wiadomości: 989
A tutaj sample jak wraz z X3 ten baryton muli...

https://soundcloud.com/gehinnom-1/high-gain-hb-amarok-baritone
INTERSTELLAR

Offline Dale Cooper

  • American Pro Hater
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 358
    • CTG TV
No i wali mułem :D
mniut i piah

Offline ITHMW

  • Pr0
  • Wiadomości: 989
No...   ...gitara jest obłędna. Czuję się jakbym ją ukradł. To wiosło to jak wygrana na loterii. Ogólnie brand z dupy, a budowa i cios okrutny za kurwa 1/9 miesięcznej pensji. Moi znajomi posiadają w swoich arsenałach różnorodności po jednym lub dwóch modelach ze stajnii HB. Słyszałem, widziałem, macałem i w zasadzie to zadecydowało, że pierwszy raz się skusiłem. Jest też duży rozrzut jakości. Zjebane modele wracały do Thomann'a albo na rynek wtórny. Ogólnie wygląda też na to, że jest dość sporo spierdoliny no ale mowa tu o diabelnie tanich gitarach od około 750zł do 1500zł za nówki. Trzeba trafić. Dla mnie największą pomyłką to kolejne dziecko nowoczesnego świata ze stajni SOLAR. Ogólnie design mają bardzo udany, ale ostatnio pięć gitar, jedna po drugiej miały zjebaną symetrię. Wszystkie z mostem Evertune. Źle wykonany frez pod most, lub krzywo wklejona szyjka. Chuj ich wie. W każdym razie tu już mowa o 5000zł wzwyż za cięte z metra badyle. Kurwa taka kwota powinna do czegoś zobowiązywać skoro kolejny korporacyjny wypust o nazwie Cort KX700 można u nas dostać nieco poniżej 4000zł za nówkę bez zauważalnych wad jak na pierwszy rzut oka. Jak na osobę, która nie potrafi grać na gitarze uważam, że wydatek powyżej 5K na wiosło to jakaś abstrakcja. Przerost formy itd. Dlatego grzebię w tym płynnym gównie na przesyconym nim rynku. Jednakże wyłowiłem naprawdę dobre, seryjne, używane wiosło. Te 1500zł za tak wykonany instrument i to z NTB to strzał w 10. Ostatnie 7 gitar wliczając Gibola SG USA, Fendka Strata MEX, Jacksona JAPAN i paru chińczyków na 100% jakościowo plasowały się na tym samym lub wiele gorszym poziomie niż obecna HABETA.
INTERSTELLAR

Offline Dale Cooper

  • American Pro Hater
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 358
    • CTG TV
No w tej loterii skwarkowej to 1/10 jest ok. Tylko ile można, kupować, odsyłać, kupować, odsyłac :X
mniut i piah

Offline lupus

  • Pr0
  • Wiadomości: 908
  • nadużywam delaya i reverbu
Wiosło fajne, natomiast dowód na jakość marki jest delikatnie mówiąc, anegdotyczny ;)

Dale jest chyba uczulony, mieliście jakiś filmik z 7 strunowym Amarokiem i miejsce gitary było w koszu na śmieci. Materiały w hurcie dla kogoś tak wielkiego jak Thomann są tanie, kontrola jakości już niekoniecznie.

Offline Mother Puncher

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 420
  • It is useless, to resist.
No w tej loterii skwarkowej to 1/10 jest ok. Tylko ile można, kupować, odsyłać, kupować, odsyłac :X

Te 1/10 jest wyliczone na podstawie jakiejś faktycznie konkretnej próby badanej, czy pochodzi prosto z Instytutu Danych z Dupy? :D

Ja rozumiem, że jesteś uprzedzony ale pogódź się z tym - oni potrafią za psi chuj zrobić grywalny i całkiem spoko instrument. 10 lat temu to się za 500-700 zł dostawało totalne padło. Teraz dostajesz za taką kasę coś, co jest minimum ,,spoko" ewentualnie po prostu do odesłania w pizdu i tyle. Tak jak w moim przypadku. Pręt się rozjebał, ale reszta za SZEŚĆSET ZŁOTĘ to było klękajcie narody. Mam na chacie tani bas Yamahy z okolic 2010 i to jest absolutny śmietnik. A to właściwie wtedy był odpowiednik takich HB dzisiaj cenowo.

Ja bym bardziej zadał pytanie dlaczego inne brandy za kilkukrotność cen HB potrafią nadal robić niegrywalne albo tanie w odbiorze padła.
Ogrywam wiosła na jutubie i się tego nie wstydzę. Mam konta na wszystkich forach.

Offline lupus

  • Pr0
  • Wiadomości: 908
  • nadużywam delaya i reverbu
Ja przyznam że chciałbym trafić na fajnego Betona, bo do tej pory mi się nie udało - zwłaszcza progi to był masochizm. Miałem w łapie od nich Jazzmastery, LP, kopie Eclipse, jakaś paździerzowa partia przyjechała do Music Experta bo wszystko było straszne. Nie mówię o takich rzeczach jak mój Guitarbass, bo to z założenia miała być gitara-śmietnik i doskonale spełnia tę rolę za te 300 zł, jakie za nią zapłaciłem :D

Niemniej nie da się zaprzeczyć temu że sytuacja na rynku entry-level instrumentów jest utopijna w porównaniu z tym co było 20 lat temu. Naprawdę nie ma na co marudzić.


Offline Myxu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 267
Nie wiem jak gitary ale z basem mam podobne doświadczenia do MP (bez zastrzeżeń)- z tą różnicą że jak na razie nie obrobilem u siebie tej nakrętki pręta (moze to zasługa dojebanego kompletu imbusow na który się wykosztowalem jakiś czas temu bo nie wydaje mi się żeby stosowali różne typy prętów w swoich basidłach…).
Jest ryzyko ze jak znajdzie się dodatkowe miejsce na ścianie to dam szanse jakiemuś semi-hollow albo bass VI od nich.


Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 510
  • Venus as a goodboi
Ja też dotąd mam samo szczęście do HB, choć wśród moich znajomych opinie są mieszane. Ale ja miałem same wyższe modele z Indonezji. Happy NGD!

Offline ITHMW

  • Pr0
  • Wiadomości: 989
Ten model to zajebista sztuka. Routing pod pickupy mógłby być bardziej dopieszczony. Dziwne zaokrąglone krawędzie dla płetw przetworników. Siodełko ma nieco mocniej ponacinane rowki. Lubię struny nieco wyżej. Teraz jest mega sportowo, jednakże tak czy inaczej kiedyś pójdzie jakiś metalowy kawałek na obróbkę i finalnie siodło.
INTERSTELLAR

Offline Dale Cooper

  • American Pro Hater
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 358
    • CTG TV
@Mother Puncher
Instytut danych z dupy oczywiście.
Jeżeli kupujesz gitarę i rozpada Ci się pręt to nie jest dla Ciebie sygnał że coś jest nie tak? Nie tylko z Twoim egzemplarzem, ale z całą masą innych, które mają taki sam pręt za 3.60  z Ali?

Oczywiście że trybem entry lvl się zmienił na lepsze.
Ale to niczego nie zmienia w kwestii użytych materiałów przez HB :P Na czymś oszczędzają i widać na czym.
mniut i piah

Offline Zomballo

  • Gaduła
  • Wiadomości: 302
ITHMW coś mocno pipak mostkowy odsunięty od mostka. Przy rozłączonej cewce powinno zabrzmieć telaczem. ;)

Offline Mother Puncher

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 420
  • It is useless, to resist.
@Mother Puncher
Instytut danych z dupy oczywiście.
Jeżeli kupujesz gitarę i rozpada Ci się pręt to nie jest dla Ciebie sygnał że coś jest nie tak? Nie tylko z Twoim egzemplarzem, ale z całą masą innych, które mają taki sam pręt za 3.60  z Ali?


No ale nadal rozmawiamy o gitarze za 600 ziko z PRAWIE idealnym fretworkiem. Ogólnie tak, masz rację - ta sama nakrętka będzie w każdym innym z tych basów. Ale z powiedzmy tych 10ciu trafisz na 6 których gryf będzie współpracował lepiej, 3 będą wymagały większej siły, a temu jednemu np upierdolisz gwint. Zapominasz mój drogi o fizyce i biologii samego drewna. Może ja też np zjebałem słabo luzując pręt? Albo initial setup był chujowy a w innej wystarczyłby jeden luźny obrót i elo. Chuj wie.

Nadal przypominam SZEŚĆSET ZŁOTYCH :D
Ogrywam wiosła na jutubie i się tego nie wstydzę. Mam konta na wszystkich forach.

Offline ITHMW

  • Pr0
  • Wiadomości: 989
ITHMW coś mocno pipak mostkowy odsunięty od mostka. Przy rozłączonej cewce powinno zabrzmieć telaczem. ;)

X3 15.5K bridge to mega mocny i ciepły pickup. Uwielbiam go ale X3 12K neck moim zdaniem jest jeszcze lepszy i właśnie taki pickup siedzi u mnie w gicie. X3 neck nigdy w życiu nie powinien być neckowym pickupem tylko wariacją mostkowego.
Mam oczywiście coil split, jednakże budowa gity i X3 nigdy nie dadzą namiastki tele.

https://soundcloud.com/gehinnom-1/hb-x3-single-coil

Co do truss rod'a Panowie to w Amaroku chodzi jak masełko. Bardzo lubię design nakrętki od strony korpusu. Wygoda jak byk. Mówię Wam szczerze ta gitara jest naprawdę mega instrumentem. Kształt szyjki jako płaskie C na moje wielgachne łapska jest jak wypas wyścigówka. Progi bez szlifu są tak równo nabite jak w moich dwóch byłych NK i Jacksonie. Technicznie to wiosło działa jak jakaś rakieta za tysiące złotych. Co do brzmienia instrumentu to tylko kwestia gustu. Akustycznie gra jak fortepian. Elektrycznie to najbardziej zasługa konfiguracji pickupów. Na pewno wiosło nie jest drewnianym kolkiem rozporowym. Brzmi bardzo ciekawie. Nie wiem czy lepiej niż mój były ESP LTD Viper 407, którego uważam za wzór jebnięcia i twang'u, ale możliwe, że tak. Że względu na skalę 27" gdzie Viper oferował 25,5" ten Benton jest jakby głębszy, bardziej sprezysty. Tego już się nie dowiem bo musiałbym porównać je "jeden do jeden" w tym samym momencie.
INTERSTELLAR

Offline mwczesniak

  • Gaduła
  • Wiadomości: 158
@Mother Puncher
Instytut danych z dupy oczywiście.
Jeżeli kupujesz gitarę i rozpada Ci się pręt to nie jest dla Ciebie sygnał że coś jest nie tak? Nie tylko z Twoim egzemplarzem, ale z całą masą innych, które mają taki sam pręt za 3.60  z Ali?

Oczywiście że trybem entry lvl się zmienił na lepsze.
Ale to niczego nie zmienia w kwestii użytych materiałów przez HB :P Na czymś oszczędzają i widać na czym.

Może to Harley Benton na czymś oszczędza albo inni producenci z nas zdzierają. Niemniej w pewnych kwestiach takie LTD powinno się uczyć od HB, bo często w gitarach za 4-5 k PLN (czy nawet więcej) żałują wstawić takiego koszyczka na baterię 9 V, który zapewne przy zamówieniach hurtowych kosztuje jakieś grosze. Tak samo z wstawianiem stalowych progów, które moim zdaniem powinny być standardem w tej półce cenowej. Odnośnie jakości to w gitarach z przedziału cenowego w jakim mieści się ten Amarok u renomowanych firm takich jak Jackson, Ibanez czy wymienione wcześniej LTD też zdarzają się paździerze, aczkolwiek przez lepszą kontrolę jakości zapewne jest ich sporo mniej niż w HB. Niemniej jak ktoś ma czas i ochotę to moim zdaniem może się pobawić w odsyłanie słabych egzemplarzy HB na thomannie w celu znalezienia tego wykonanego i grającego jak należy.

Offline Dale Cooper

  • American Pro Hater
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 358
    • CTG TV
Nadal przypominam SZEŚĆSET ZŁOTYCH :D

No tak. Tylko kto zazwyczaj kupuje gitary za 600 zł? I co robi jak mu się nakrętka pręta rozsypie? (PISZE DO MNIE XD)
Dla mnie to jest sprzedawanie gówna. Wciąż.
mniut i piah

Offline Mother Puncher

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 420
  • It is useless, to resist.
Nadal przypominam SZEŚĆSET ZŁOTYCH :D

No tak. Tylko kto zazwyczaj kupuje gitary za 600 zł? I co robi jak mu się nakrętka pręta rozsypie? (PISZE DO MNIE XD)
Dla mnie to jest sprzedawanie gówna. Wciąż.

Mogę przestać ;) To raz. Dwa - wracam do zdania, że za 600 ziko masz coś, co cokokwiek sobą reprezentuje. Co było za 600 zł w 2010? Moja Yamaha chociażby. Albo Cort X2  Albo najtańsze chińskie Epi. Nawet za dużo większy hajs dostawało się coś, co po wzięciu do łapy przyprawiało do natychmiastowe torsje. Z resztą nadal tak jest. Ja dostałem coś, co miało opierdolony gryf lepiej od Ibanezów za 5k. Ja też wolałbym żeby ludzie brali ostatecznie same Warwicki jak ja. Ale jak widać na przykładzie 1700 ocen za TE-52 - jak widać zapotrzebowanie na tele za 700 zł jest i takie gitary też są potrzebne.
Ogrywam wiosła na jutubie i się tego nie wstydzę. Mam konta na wszystkich forach.

Offline ITHMW

  • Pr0
  • Wiadomości: 989
...a tak w ogóle jak już wchodzicie na temat naprawdę słabych instrumentów...      ...to dwa tygodnie wcześniej przyjechał do mnie instrument z Gear4Music. Oni podobnie jak Thomann klepią swoje badyle z nazwą SUB ZERO i coś podobnego w nazewnictwie dla basów. Ogólnie instrument miałem w rękach tylko przez 12h i zwróciłem go z hukiem do sklepu.
Gdyby chociaż gryf zrobili jak wypadałoby to baza do modyfikacji dość pokaźna. Klucze, pickupy z całą elektroniką i struny od razu do kosza. Struny tak zaczerniały palce, że nie można było tego domyć. Potki tragedia jak i przetworniki strasznie kiepskie.

Gryf był jak kłoda, noga kurwa od stołu. Wykończenie gryfu jak w najtańszym Squier'ze i w zasadzie chujowy design. Jakby to był gryf do basu. Kompletnie mnie odrzuciło. Gitę zrobili w promocji za 1000zł, jednakże doinwestowanie tego było ryzykowne. Nie wiedziałem co to wiosło potrafi tonalnie bo elektronika i struny były mega kiepskiej jakości. Technicznie konstrukcja była zaskakująco dobra, ale brzmienie to była nadal jedna wielka niewiadoma. Odpuściłem temat chociaż miałem pojechać do ich showroom'u na przewalenie 10 sztuk by wybrać najlepszą. To się nie wydarzyło bo przypomniałem sobie o obecnie moim AMAROKU, który wisiał na ebayu. Kasa niewiele większa ale gita okazała się mistrzostwem świata
INTERSTELLAR

Offline Frantick

  • Gaduła
  • Wiadomości: 114
Ja troche rozumiem Dale'a sam sie zachlysnalem tym hypem na hb, i dalem kilka razy szanse i ostatecznie z calych tych "zakupow" zostawilem sobie tylko bas bo okazal dla mnie wygodniejszy niz dotychczasowe epi.
Pomijajac kosmetyczne babole, krzywizny czy pewne problemy z regulacja, to kazda z gitar (lacznie z tym basem ktory sobie zostawilem) przyszla do mnie z programi ktore wygladaly jak by ktos zrobil im szlif papierem sciernym ~80-100 tak ze jakakowiek proba podciagniecja albo wibrato to byla meka dla uszu (szkoda ze nie popelnilem zadnego nagrania ale ogonie chodzi o dodatkowe przydzwieki ktore wychodzily przesuwajac strune po chropowatej powierzchni).
Jednej gitarze chcialem nawet dac szanse i poprawilem te progi ale po przespaniu sie uznalem ze to byl tylko poczatek i nie chce mi sie dalej  bawic i poprawiac kolejnych rzeczy i wrocila do sklepu.
Pewnie gdybym dostal taka gitare jak zaczynalem swoja przygode to byl bym w niebo wziety (szczegolnie jak sobie przypomne ze w mojej pierwszej jolanie 2 albo 3 pierwsze progi byly krotsze i wypadaly  :P, i czekalem chyba z miesiac az lokalny muzyczny sprowadzi dla mnie zestaw zeby to wymienic), tak z perspektywy doroslego czlowieka wole raczej odrazu "gotowy" produkt zamiast tracic czas i rzezbic.

Ale oczywiscie trafia do mnie argument ceny i tu chyba nie ma co dyskutowac napewno wiecej ludzi ma szanse sprawdzic czy gitara bedzie jego hobby i chwala im za to.

Offline ITHMW

  • Pr0
  • Wiadomości: 989
INTERSTELLAR

Offline Zomballo

  • Gaduła
  • Wiadomości: 302
...a tak w ogóle jak już wchodzicie na temat naprawdę słabych instrumentów...      ...to dwa tygodnie wcześniej przyjechał do mnie instrument z Gear4Music. Oni podobnie jak Thomann klepią swoje badyle z nazwą SUB ZERO i coś podobnego w nazewnictwie dla basów. Ogólnie instrument miałem w rękach tylko przez 12h i zwróciłem go z hukiem do sklepu.
Gdyby chociaż gryf zrobili jak wypadałoby to baza do modyfikacji dość pokaźna. Klucze, pickupy z całą elektroniką i struny od razu do kosza. Struny tak zaczerniały palce, że nie można było tego domyć. Potki tragedia jak i przetworniki strasznie kiepskie.

Gryf był jak kłoda, noga kurwa od stołu. Wykończenie gryfu jak w najtańszym Squier'ze i w zasadzie chujowy design. Jakby to był gryf do basu. Kompletnie mnie odrzuciło. Gitę zrobili w promocji za 1000zł, jednakże doinwestowanie tego było ryzykowne. Nie wiedziałem co to wiosło potrafi tonalnie bo elektronika i struny były mega kiepskiej jakości. Technicznie konstrukcja była zaskakująco dobra, ale brzmienie to była nadal jedna wielka niewiadoma. Odpuściłem temat chociaż miałem pojechać do ich showroom'u na przewalenie 10 sztuk by wybrać najlepszą. To się nie wydarzyło bo przypomniałem sobie o obecnie moim AMAROKU, który wisiał na ebayu. Kasa niewiele większa ale gita okazała się mistrzostwem świata

O górwa! Miałem to brać. Dzięki za ostrzeżenie! :D

Offline ITHMW

  • Pr0
  • Wiadomości: 989
CRUNCH



CLEAN

« Ostatnia zmiana: 19 Lis, 2023, 23:25:41 wysłana przez ITHMW »
INTERSTELLAR

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
Tuner Harley Benton PT-500

Zaczęty przez Mat « 1 2 » Efekty

38 Odpowiedzi
29751 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 06 Gru, 2012, 10:00:53
wysłana przez -thrill-seeker-
15 Odpowiedzi
11946 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 22 Wrz, 2012, 15:16:26
wysłana przez majkelk
13 Odpowiedzi
5029 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 13 Sie, 2019, 08:35:48
wysłana przez Bjørn
5 Odpowiedzi
3672 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 25 Lis, 2019, 10:36:53
wysłana przez Stivo2005
21 Odpowiedzi
16649 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 20 Sty, 2020, 13:01:39
wysłana przez niedziak