[NGD] Samuraj Gwiezdnej Floty - Edwards E-AS-105

[Filun]

Witam wszystkich bardzo gorąco, właśnie dzisiaj spełniłem długo skrywany G.A.S. - przed wami Anchang Star z 2009 roku.



Na sam początek, oczywiście, specka:
- body: olcha
- gryf: klon 3 części
- podstrunnica: palisander
- pikapy: nieoficjalne Duncany - neck 11.4k, bridge 16.6k
- mostek: FR1000
- klucze: Gotoh
- kontrolki: spartański 1 volume i 3-way switch typu krótki

Co bardzo istotne w kwestii specki, a właściwie to samego gryfu: mamy tutaj do czynienia z gryfem szerokości lotniska i grubości solidnego trzonka od łopaty. Jak w Kamikaze Lyncha szerokość przy siodełku to 45mm (musicie mi wierzyć na słowo patrząc na zdjęcie ), natomiast sama blokada jest standardową R2 42mm.

Spoiler

Sam gryf, podobnie jak w Crying Starze, bardzo wygodny, choć do większej szerokości trzeba się chwilę przyzwyczaić - nie ma tragedii.

Kolejne porównanie do Crying Stara będzie w kwestii korpusu - tutaj mamy do czynienia z klasycznym Random Starem, Crying ma zdecydowanie więcej wspólnego z Explorerem, któremu ktoś odgryzł poślad.

Ten konkretny egzemplarz jest dość lekki, bardzo wygodnie się z nim siedzi. W stójce trochę ciężej, bo leci na łeb, ale tutaj z pomocą przyjdzie jakiś szeroki pasek w najbliższym czasie. Oczywiście, jak na 14-letnią gitę przystało, dynksy i wgniotki są, ale nikogo to raczej nie interesuje. To, co interesować powinno to: czy kurwi? Postaram się odpowiedzieć na to pytanie fragmentem kawałka Tekken II.



A już na sam koniec - fotki wątpliwej jakości.

Spoiler

 

[excubitor]

O pieronie, piękny

[Zomballo]

Gratulacje! Hngd! Zmień siodło. Mnie  42 też za mało. Uczyłem się na ruskim pudle.

[Filun]

Jako że wczoraj robiłem setup i jeszcze rano miałem przyzwoite światło w sypialni - garść nowych fot gdzie sobie możecie jako-tako wizualnie porównać Anchanga, Syu i Davidsona.





I sam Anchang po czyszczeniu:

Spoiler

[nikt]

Ale masz pojebany gust gitarowy! Szanuję!

[Mother Puncher]

Ten nowy wygląda kozacko, ten drugi Edek trochę jak biedny kuzyn z mazur przy nim 

[sharpi]

Mam dzisiaj hujowy dzień i będę się przypierdalał hujowo

Zapewne gdzieś w fabryce ESP znaleźli meblościankę pomalowali czarną farbą ale że chińczyk pijany to mu sie myszka na CNC omskneła...
Edwardsy przecież w Chinach robione są I jeszcze te markery jak z odpustu, dalej pewnie koleś słucha metallicy i myśli że to gatunek muzyczny a nie nazwa zespołu ...

Zadro w H*j...