Ok.
Po pierwsze - dzięki za pomoc, cenne porady i trafne podpowiedzi.
Poczytałem również na boku fora zza wielkiej kałuży i rzeczywiście 25.5 vs. 26.5 robi znaczną robotę, także mieliście rację.
Dlatego też polowanie zakończyło się na dłuższej skali. Do multi i pokrzywionych progów nie mam odwagi i chyba przyjdzie dorosnąć do takich wynalazków.
Jednak to gear dla bardziej ogranych i doświadczonych playerów.
Finał zamieszania jest taki. że sprawa jednak stanęła na oklepanym, a przez to zaufanym Schecterze.
Model Damien Platinum. 2018 rok, więc już minimalnie cieńszy gryf po porównaniu do Hellrajzera C-7 z 2005, którego testowałem wcześniej i nie byłem co do tej łopaty przekonany. Póki co, to starczą mi te EMG na pokładzie. Jak się zaszczepię siódemką i projekt nabierze rumieńców, to łazi mi po głowie przyszłościowy inwest i coś na kształt
.
A na razie trzeba pograć i ogarnąć tyłek na budżetówce.
Dzięki i szacuneczek Panowie