Atmosfear - wydaliśmy album

[Majk]

Siema, wydaliśmy właśnie longplaya. Nie wiem co więcej napisać więc wrzucam i czekam na krytykę xD

https://youtube.com/playlist?list=PLVBak7bh-UbrOZF93LKYIaNp5a8aYORi1

[Majk]

Nikt nie chce napisać ze nie ma solówek, że wokal monotonny? XD nie tego sie spodziewalem

[pshemo]

Dobra, to ja napisze. Generalnie przesłuchałem dzisiaj całą płytę i weźcie tą laskę wywalcie albo niech coś zrobi ze swoim śpiewem - zbyt na jedno kopyto wszystko. A i angielski do poprawy

[pshemo]

Cieszę się, że uradowałem Twe serducho 😎

[maciek1b]

Muzycznie bardzo fajnie, ale jak dla mnie to do takiej muzy za delikatnie zaśpiewane.

[Majk]

Przyjmuje do wiadomości, właśnie największe zastrzeżenia ludzie mają do wokalu

[Zomballo]

A mi się podoba ten wokal. Po tym co się słyszy w radio to jest bardzo dobrze. Zajebista muza, więcej po prostu po polsku.

[Majk]

No tu tez jest dysonans, dlatego płyta jest mieszana. Angielski jest jednak powszechniejszy, i łatwiej skleić tekst który nie brzmi dennie, ale przy czystym wokalu dochodzi problem tego żeby to było zaśpiewane dobrze, a jak widać jest nad czym pracować pod kątem poprawności.


Co do instrumentali to słyszałem jęki że nie ma solówek, ale to też nie jest muzyka która ma byc napchana solówkami. Raczej jest plan na wplatanie sampli.
No nic, jesteśmy młodzi i jeszcze sie uczymy

[Zomballo]

Ja traktuję wokal głównie jako dodatkowy instrument w kapeli. Jeśli stroi (a u Was stroi i to bardzo ładnie) to mam gdzieś o czym śpiewa. Pewnie 99,9% społeczeństwa też tak ma. Co do solówek to się nie wypowiem bo nie wychodzę za trzeci próg. Kiedyś zapędziłem się za dwunasty to nie wiedziałem jak wrócić.

[Majk]

W studio żeby jakos ten wokal wzbogacić, dogrywalismy masę harmonii, ale nie ukrywam że najchętniej bym go podzielił na czysty i rozdarty ryj

[maciek1b]

Trzeba było tę Panią  trochę zdenerwować przed nagrywaniem wokali żeby śpiewała na pełnym wkurwie 
Ogólnie to bardzo ładnie śpiewa ale do waszej muzyki tak trochę za delikatnie to brzmi.
A braku solówek nie odczułem, za to kilka fajnych riffów dało się uchem wyłowić.

[Majk]

To też miło słyszeć, za gitary i aranże odpowiadam ja. Chociaż nie ukrywam że materiał jest zebrany z kilku lat więc są lepsze i gorsze momenty
Chociaż The Moon poszedł na singla bo ma chyba największy nakurw. Ale też jestem dumny z takich tworów jak Universe, wydaję się klimatyczne.

[wuj Bat]

Pani niech podskoczy do wokalowego kołcza, choć raz. Zawsze to zaleta i odmiana w zespole, a może znajdzie ciekawsze pasmo.

[Majk]

 To pozwolę sobie zapytać, co my właściwe według was gramy? Bo ciezko nam jest sie określić. Uważam ze to metal alternatywny, albo coś zahaczającego o numetal. Ale spotkałem sie tez z określeniem modern groove metal. Więc?

[Zomballo]

Szufladkowanie zostaw pojebanym redaktorom i recenzentom. Po prostu grajcie.

[lupus]

Szufladki to jest ciężka rzecz. Z jednej strony podejście pt. po prostu grajmy, a szufladkowaniem niech zajmą się redaktorzy, mocno mi odpowiada ideowo i czasami śmieszą mnie próby zmieszczenia na plakacie subgatunków które reprezentuje jakiś zespół. A muzyka też ewoluuje, na przykład mój backbone zaczynał od wolnych i zdecydowanie doom-postowych kompozycji, teraz mamy numery szybsze i czerpiące z innych gałęzi, a recenzenci autentycznie nie wiedzą co z tym zrobić. Z podgatunkami jest trochę jak z grubymi gryfami w Schecterach, ludzie częściej powtarzają gdzieś zasłyszane etykietki niż zadają sobie trud żeby faktycznie coś gdzieś umieścić. Z drugiej strony brak szufladek może czasami przeszkadzać, bo izoluje zespół od podobnych graczy i zmniejsza szansę na spotkanie swojej niszy, gdzie często ludzie idą na jakiś festiwal by zobaczyć pakiet kapel grających w jednym stylu. No chociażby pogrzebowy doom raczej nie będzie pasować na Red Smoke, a upalony wiedźmi doom średnio się sprawdzi na Kaszelparty, ale co ja tam wiem, jak ktoś umie to rozrusza każdą scenę

Muzyka super, mi się bardzo podoba!