Nie pracuję już w korpo od 10 lat, ale został nawyk, którego muszę się oduczyć: dostaję wiadomość, to od razu staram się odpisać i myślę o tym jeśli nie mogę, wszystkie maile i spam na kontach zawsze wyczyszczone.
Trochę z drugiej strony nie rozumiem ludzi, którzy mają 1800 nieprzeczytanych maili, albo piszemy na messengerze i ziom bez słowa ostrzeżenia nagle przerywa, a wraca po 2 dniach.