Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1703083 razy)

Offline 7th

  • Pr0
  • Wiadomości: 732
A mnie wkórwia gość, który twierdzi że sprzedałem mu inny pikap niż w opisie aukcji bo jak zamontował go w pozycji neck w IBZ1527z to mu wystaje 5mm. WTF? chodzi o Air norton 7. Chce mnie w dodatku posądzić o oszustwo.... a na koniec kiedy się zgodziłem na odesłanie Nortona (już nie miałem siały się kłucić) to zażądał dodatkowo 5 zł za wysyłkę bo sam nie zapłaci za to bo dla niego to dużo. Jego prawnik już czeka żeby mnie skarżyć :)


 :facepalm:
power to a being never dies

Offline James Dean

  • Pr0
  • Wiadomości: 841
  • Ich liebe Lizol
Nakurwiam Gojire na pół bloku, gram macham łbem, czuje się jak gwiazda a tu siora korki wyłącza. Ja pierdole :( kawałek musiałem na sucho dokończyć :D Na szczęście do anglii leci za parę dni no to nie będę dymił tylko przeczekam te trudne chwile. 

też tak robiłem będąc w gimnazjum

bandit112

  • Gość
Nakurwiam Gojire na pół bloku, gram macham łbem, czuje się jak gwiazda a tu siora korki wyłącza. Ja pierdole :( kawałek musiałem na sucho dokończyć :D Na szczęście do anglii leci za parę dni no to nie będę dymił tylko przeczekam te trudne chwile. 

też tak robiłem będąc w gimnazjum

Ja wielce dojrzałego też zgrywałem w gimnazjum.

Offline Darkened

  • Gaduła
  • Wiadomości: 146
  • Death Metal to styl życia.

Offline zerotolerance

  • Pr0
  • Wiadomości: 590
  • Biegnę ci wpierdolić.
Przypierdoliłem w babkę wyjeżdżając z parkingu :facepalm: Zniżki OC i AC pójdą się jebać :facepalm: Ale przynajmniej dostanę nowy zderzak, babka zresztą też :facepalm:

Swoją drogą dziwne, że czujniki parkowania mi nie piszczały x[

Żebym mógł to chyba bym się najebał.

bandit112

  • Gość
Czy dobrze zrozumiałem, cofałeś na ślepo ufając tylko jakimś czujnikom parkowania?



Spoiler
« Ostatnia zmiana: 23 Lip, 2012, 22:48:13 wysłana przez bandit112 »

Offline ChopZeWsi

  • Pr0
  • Wiadomości: 870
Ja nawet lusterkom nie ufam, a co dopiero czujkom.

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 047


Złota Edycja: Zerotolerance
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline zerotolerance

  • Pr0
  • Wiadomości: 590
  • Biegnę ci wpierdolić.
Czy dobrze zrozumiałem, cofałeś na ślepo ufając tylko jakimś czujnikom parkowania?

Spoiler

No chybaś zdurniał. Jeżdżę na lusterka, bo w Superbie i tak mało co widać w tylnej szybie. Nie widziałem jej w żadnym, nie wiem, martwy punkt czy ki chuj albo moje chwilowe zaćmienie umysłowe.

Edyta: Albo po prostu pizda specjalnie mnie (szybko) podjechała, bo ten jej samochód to jakoś i tak nie za ciekawie wyglądał. To jest nie możliwe, żebym nie zauważył jej wyjeżdżając wolno + dodatkowo czujniki reagują z 1 sek opóźnieniem, a nie da się ich nie słyszeć/nie zauważyć. Chuj, sprawa i tak nie do udowodnienia.

( Obraz usunięty.)

Złota Edycja: Zerotolerance

Szkoda, że nie wiesz co się działo jak Golfem jeździłem :D
« Ostatnia zmiana: 23 Lip, 2012, 23:38:13 wysłana przez zerotolerance »

Offline purpleman

  • zbananowany
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 025
  • hie hie hie
Sam bym kiedyś tyłem w ściane wjechał jak się przesiadłem do samochodu bez czujników parkowania :)
"grałeś kiedyś w samoloty?"

Orange

  • Gość
Wkurwia mnie kumulacja. Dziś: 3 dziury w dętce w rowerze...

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Dętka = 10pln. Przyzwoita dętka = 15pln (polecam Maxxis Welther Weight, przyzwoita wytrzymałość, waga i cena). Problem = solved ;D

Mnie wkurwia ostatnio wszystko. WSZYSTKO. Po 1sze musiałem zrobić we wykend większe zakupy, takie "na zapas" bo czasem trzeba. Nic niezwykłego, środki czystości, jakaś chemia, kosmetyki, parę puszek, ze dwa ciuszki bo się stare zużyły. Właściwie sama drobnica, chyba nic jednostkowo nie przekroczyło 60zeta (gacie na wyprzedaży). W tym masa rzeczy typu "2za1" czy konkretne przeceny. I w ciągu 2,5 godziny (dosłownie, od 11:30 do 14) zostawiłem w sklepach POŁOWĘ swojej miesięcznej pensji. Nożeszkurwajapierdo :facepalm:

O sytuacji w pracy nawet mi się nie chce pisać, myślałem że dzisiaj na nocce komuś przypierdolę. Idę dzisiaj do lidera i albo zmieni mi stanowisko, albo odchodzę. Nawet kosztem powrotu na bezrobotne. Dosyć kurwa jebanego szmacenia się za psie grosze :evil:

ED: I sobie uświadamiam ostatnio że totalnie przejebałem, straciłem, przegrałem, czy jakkolwiek to ująć, najlepsze lata swojego życia. A to nie jest miłe uczucie :(
« Ostatnia zmiana: 24 Lip, 2012, 15:04:49 wysłana przez MrJ »
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

bandit112

  • Gość
A mówili więcej ruchaj.

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
Gram, gram i jeszcze raz GRAM całe dnie i zero kurwa postępu od jakiegoś czasu...
wiem, że to chwilowy zastój, ale wkurwia nieprawdopodobnie.

Offline Tadeo

  • Pr0
  • Wiadomości: 625
  • Sie gra sie ma
    • Fraktale
Dzisiaj rano nie miałem pojęcia ile tak naprawdę mam na koncie(a przede mną wyjazd, więc warto byłoby wiedzieć), bo z jakiejś przyczyny saldo się nie aktualizowało tak jak zwykle.

Wkurwia mnie, że nie ostatnio nie potrafię się ogarnąć na tyle, żeby przyjść do pracy wcześniej niż na 11, a że stawkę mam godzinową, to mniej kasy z tego wychodzi. Oprócz tego jako że ostatnio zostałem czymś w rodzaju zarządzającego projektem (w sensie przejąłem projekt zawalony przez kogoś innego i tylko ja ogarniam ten pierdolnik na tyle, żeby przydzielać ludziom zadania) i przekonuję się, że mam dużo mniej cierpliwości niż myślałem.

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
Dlaczego ja sie nie urodziłem jakieś 10 lat wcześniej...
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

bandit112

  • Gość
Miałem grać w zespole weselnym, kupiłem cieniasy żeby się przestroić do pedalskiego e std aż tu nagle dostaje smsa że jednak szukają kogoś innego. Nosz kurwa! Chyba się z tej złości teorii pouczę albo kurs rzoffa zrobię zanim znów przejdę do jakiegoś sensowniejszego stroju...

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 047
Mnie wkurwia ten wkurwiający gorąc za oknem.
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
Chyba się z tej złości teorii pouczę albo kurs rzoffa zrobię zanim znów przejdę do jakiegoś sensowniejszego stroju...
Jakie jest powiązanie między nauką teorii, a nie strojeniem się jak człowiek?
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline głuchy_zjeb

  • Gaduła
  • Wiadomości: 225
  • mahoń, heban, emg
    • Komandor gwiezdnej floty
Zajebisty sludge'owy riif mi się śnił i kurwa zapomniałem!
« Ostatnia zmiana: 26 Lip, 2012, 16:22:34 wysłana przez głuchy_zjeb »
ore ore na traktore

bandit112

  • Gość
Chyba się z tej złości teorii pouczę albo kurs rzoffa zrobię zanim znów przejdę do jakiegoś sensowniejszego stroju...
Jakie jest powiązanie między nauką teorii, a nie strojeniem się jak człowiek?

Wszystkie przykłady i lekcje są podane w E

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
Chyba się z tej złości teorii pouczę albo kurs rzoffa zrobię zanim znów przejdę do jakiegoś sensowniejszego stroju...
Jakie jest powiązanie między nauką teorii, a nie strojeniem się jak człowiek?

Wszystkie przykłady i lekcje są podane w E
Nadal nie widzę problemu, jeśli tylko chwilę pomyślisz i postarasz się zrozumieć te ćwiczenia i lekcje.

No ale dobra, ja mogę być pod tym względem spaczony, bo i tak do teorii zawsze wyobrażam sobie klawiaturę fortepianu (na którym to uczyłem się grać za dzieciaka) albo w ogóle piano roll jak w sekwencerach midi (którymi to bawiłem się w gimnazjum)...
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
Chyba się z tej złości teorii pouczę albo kurs rzoffa zrobię zanim znów przejdę do jakiegoś sensowniejszego stroju...
Jakie jest powiązanie między nauką teorii, a nie strojeniem się jak człowiek?

Wszystkie przykłady i lekcje są podane w E
Teoria jest niezależna od stroju. Jeśli potrzebujesz narzędzia do nauki teorii to bardziej nada się do tego pianino niż gitara w E

Offline zerotolerance

  • Pr0
  • Wiadomości: 590
  • Biegnę ci wpierdolić.
Dzisiejszy wkurw deklasuje resztę tegorocznych wkurwów i wdziera się na pierwsze miejsce zdeptując inne.

Ostatnio a to na jakimś wykopie, a to w gazecie przewijał mi się temat wyłudzania "zaległych niezapłaconych rachunków". Schemat postępowania wyglądał tak, że do delikwenta wysyłano SMSa, że zalega z jakąś tam opłatą (zazwyczaj niedużą) prosząc o kontakt pod numerem X, ogólnie, liczono na naiwniaków i tacy też się pewnie znajdowali i płacili. Sprawą zajęły się jakieś media i okazało się, że "pomyłkowo" wysyłano takie upomnienia, to co ludzie zapłacili oczywiście pewnie nie zostało zwrócone.

Do mnie też przyszedł taki SMS, o treści zbliżonej do "Zalega pan z opłatą 53zł, prosimy o kontakt pod numerem X z panem Y", pomyślałem, a chuj wam w dupę, olałem sprawę, kolejnego SMSa nie dostałem - no wypisz wymaluj sytuacja opisana w gazecie. Parę miesięcy po tamtym zdarzeniu, dostałem kolejnego SMSa, a było to jakieś 1-2 tyg. temu, że "Należy bezzwłocznie skontaktować się w sprawie As*er Sp.  z o.o. z B.O.W. Inf0s pod nr X bo sprawa jest bardzo pilna", którego to też olałem, wyszedłem z założenia, że skoro miał bym w długi w As*rze (a obecnie U*C) to sami by się ze mną skontaktowali (kiedyś miałem internet w As*er, umowę rozwiązałem i o sprawie zapomniałem).

Dzisiaj dzwoni do mnie Pan z w/w firmy windykacyjnej, że zalegam im od listopada 53zł i mam zapłacić do piątku (tj. jutra), jednak po namyśle dał mi czas do poniedziałku, żebym sam mógł skontaktować się z U*C, bo jak nie to sprawa idzie do komornika odsetki i takie tam, moja pierwsza reakcja -  :o Mówię mu, że umowę z As*er już dawno rozwiązałem, zresztą po rozwiązaniu umowy, dzwoniłem do nich i pytałem czy na pewno wszystko jest uregulowane, powiedzieli, że tak. Pan polecił mi samemu się z nimi skontaktować i sprawę wyjaśnić, co też kurwa z wielką chęcią uczynię.

Klika refleksji po dzisiejszym dniu:
1. Dobrze, że od tamtej pory nie zmieniłem numeru telefonu komórkowego, bo podejrzewam, że za jakiś czas zapukał by do mnie pan komornik.
2. Nie sądziłem, że poważna firma wysyła swoim klientom powiadomienia o niezapłaconym rachunku SMSem, zawsze sądziłem, że wypada wysłać chociaż z jeden list. No cóż, jak widać się myliłem, a firma U*C dostaje obecnie status clownów.
3. Inb4thequestions, adresem do korespondencji był mój adres domowy (rodziców) i na ten adres przychodziły wszystkie rachunki i inne badziewia, więc nie jest raczej możliwe, żeby ktoś to przegapił, tym bardziej, że przy rozwiązywaniu umowy miałem z nimi niezłą batalie, więc wszyscy byli uczuleni na przesyłki od firmy związanej z kwiatkami.
4. Muszę to napisać, przepraszam z góry, CHUJ WAM W WASZE PEDALSKIE DUPY JEBANE SKURWYSYNY, ZA TO ŻE JESTEŚCIE ZŁODZIEJSKA FIRMA Z ŻY*OWSKIM KAPITAŁEM
5. Po wyjaśnieniu sytuacji zażądam wydania wszelkich dokumentów dotyczących mojej osoby i usunięcia mnie ze WSZYSTKICH baz danych swojej firmy, jak wyżej, chuj wam w dupę.

Może nie jest to wielki majątek, ale wydaje mi się, że tak się nie postępuje.

Już mi lepiej, dziękuję.

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
Podobnie w chuja nas próbowała kiedyś zrobić Cyfra+ (co prawda wysilali się na listy i telefony, no ale) i niemniej nas wychujało kiedyś Multimo... i ogólnie z tego co wiem to standard, wielkie molochy i pomniejsze firemki na nich pijawkujące wykorzystują każdą sytuację na wyssanie jeszcze złotówki z klienta - często niezgodnie z prawem, ale i tak klient nie jest w pozycji do walki (do wyboru ma procesowanie się, co jest w chuj długie i nierzadko wymaga kosztów, których nie zwrócą nawet po wygranej sprawie)...
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo: