Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1692850 razy)

Offline bandit112

  • Gaduła
  • Wiadomości: 305
Ja na 3 osiówce na początku (3 miechy) miałem 2600, potem dochodziła do tego premia pod stołem 500/700pln. Z tym, że pracowałem na Mazaku i musiałem na nim sam pisać programy począwszy od łapania bazy.  Taki trochę kunszt :D Od brudnego, świeżo dociętego kawałka aluminium do wypolerowanego półproduku. No i to był detal mieszczący się w dwóch dłoniach.

Spoiler
« Ostatnia zmiana: 13 Wrz, 2016, 18:54:52 wysłana przez bandit112 »

Orange

  • Gość
Manualne stuletnie tokarki powodują u mnie instant boner.

Offline bandit112

  • Gaduła
  • Wiadomości: 305
I smród tego smaru, te przygasające żarówki i wąsy brązowe od kawy. Powrót do przeszłości murowany ;)

Orange

  • Gość

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
Być może mam ku temu podstawę :v Tak dla informacji, średnio na cnc zarabia się 3k pln. Śmieszność tej sytuacji polega na tym, że wykonując zawód który wymaga od Ciebie wiedzy z zakresu obróbki ubytkowej, znajomości narzędzi, materiałów, umiejętności posługiwania się g-kodami czy w ogóle jakiegoś wykształcenia technicznego, płacą Ci tyle samo, jeżeli nawet nie mniej, co jakiemuś świeżo upieczonemu maturzyście na słuchawie w jakimś ołpenfajnans czy innym call center. Zresztą już pomijam nawet poczucie obcowania z profesjonalistami gdy prosisz kierownika by zamówił samowierty do stali a ten Ci przynosi wkręty do drewna ;D Tak jest, ten nieomylny alfa i omega.

A znać swoją wartość też trzeba. Wziąłem tę pracę bo po naszej wschodniej stronie wisły ciężko się wkręcić w branżę metalurgiczną czy generalnie coś pokrewnego ze względu na wszędobylskie kolesiostwo i generalnie mało rozbudowany przemysł. Myślałem, że trafiło się ślepej kurze, wyszło jak zwykle :D
Zresztą pensja 1500 mi nie przeszkadza pod warunkiem, że jest współmierna do wykonywanego zawodu, eta wsio.

A wolałbyś robić na słuchawce? :) w IT też najlepiej płatne prace są najbardziej chujowe.

Offline blendamed

  • Gaduła
  • Wiadomości: 399
Nawet swojego czasu próbowałem :D tylko nie wyszło bo jakoś słabo mi idzie nagabywanie ludzi na podpisywanie umów telefonicznie na telefon stacjonarny ;D A no i z dykcją u mnie kiepsko.

A i czy bym wolał, jestem w takim wieku i w takiej pozycji, że jeszcze mogę sobie pozwolić nawet na tego typu prace. I szczerze to wyżej już nie celuję bo widzę, że bez odbębnienia jakiegoś solidnego stażu w załóżmy ursusie lub aguściewestland i prawdopodobnie bez magisterki porządnej fuchy w branży nie znajdę. Szukałem robo jeszcze zanim obroniłem inżynierkę i tutaj niestety dla mechaników ciężko z ofertami. Co innego jak ktoś jest po jakiejś budowlance, elektrotechnice lub mechatronice.

Podsumowując słuchawa raczej nie. Koleżka proponuje mi posadę w saturnie na dziale muzycznym i w sumie nawet ofertę rozważam ;D Płaca taka sama tylko warunki korzystniejsze + system premiowy. Obecnie żadnych premii poza dodatkiem procentowym za nadgodziny nie mam więc, jak nie spojrzeć wygląda lepiej.
Także no, byle za sobą mostów nie popalić i będzie spoko :tak:
« Ostatnia zmiana: 13 Wrz, 2016, 19:37:44 wysłana przez blendamed »

Offline Thoth

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 434
  • Król djentu i chujowych piosenek
Ej, stare tokarki są zajebiste :D Lubię się takimi bawić :D
Koko dżambo i do przodu!

https://www.facebook.com/elinband/

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 047
A i czy bym wolał, jestem w takim wieku i w takiej pozycji, że jeszcze mogę sobie pozwolić nawet na tego typu prace. I szczerze to wyżej już nie celuję bo widzę, że bez odbębnienia jakiegoś solidnego stażu w załóżmy ursusie lub aguściewestland i prawdopodobnie bez magisterki porządnej fuchy w branży nie znajdę. Szukałem robo jeszcze zanim obroniłem inżynierkę i tutaj niestety dla mechaników ciężko z ofertami. Co innego jak ktoś jest po jakiejś budowlance, elektrotechnice lub mechatronice.

Sam jestem po mechanice ze specjalizacją mechatroniczną. Aktualnie nie pracuję w żaden sposób w wyuczonym zawodzie, ale śledzę oferty pracy i czasami aplikuję na zasadzie 'a co mi szkodzi'.
To jakie stawiają wymagania na rozmowach kwalifikacyjnych i to jakie proponują warunki finansowe każe mi się zastanawiać czy mnie mają za idiotę czy to z nimi jest coś nie tak. Później tylko w radiu się słyszy, że brakuje specjalistów, bo większość uciekła za granicę.
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline Guitar Spot

  • Gaduła
  • Wiadomości: 190
  • www.guitarspot.pl
    • Autoryzowany Dealer Suhr, Aristides, Skervesen w Polsce
A i czy bym wolał, jestem w takim wieku i w takiej pozycji, że jeszcze mogę sobie pozwolić nawet na tego typu prace. I szczerze to wyżej już nie celuję bo widzę, że bez odbębnienia jakiegoś solidnego stażu w załóżmy ursusie lub aguściewestland i prawdopodobnie bez magisterki porządnej fuchy w branży nie znajdę. Szukałem robo jeszcze zanim obroniłem inżynierkę i tutaj niestety dla mechaników ciężko z ofertami. Co innego jak ktoś jest po jakiejś budowlance, elektrotechnice lub mechatronice.

Sam jestem po mechanice ze specjalizacją mechatroniczną. Aktualnie nie pracuję w żaden sposób w wyuczonym zawodzie, ale śledzę oferty pracy i czasami aplikuję na zasadzie 'a co mi szkodzi'.
To jakie stawiają wymagania na rozmowach kwalifikacyjnych i to jakie proponują warunki finansowe każe mi się zastanawiać czy mnie mają za idiotę czy to z nimi jest coś nie tak. Później tylko w radiu się słyszy, że brakuje specjalistów, bo większość uciekła za granicę.
Trzeba śmiać się takim w twarz i jechać ich (kulturalnie) na rozmowach. Też po studiach miałem propozycje 2 tys. na łapę - jakbym brał co popadnie, bo 'nie można wybrzydzać' i na pierwszą fuchę wziąć cokolwiek, to nie byłbym tu gdzie teraz.
Ja po 5 latach nawet udałem się do rekruterki z tamtej firmy, bo była tak wredną suczą (teksty, że nigdzie więcej nie dostanę itd. i po zakończonej rekrutacji nawet zadzwoniła i tryumfującym tonem oznajmiła, że nie dostałem tej posady - mimo, że zrezygnowałem na samej rozmowie heheh) i wręczyłem jej swojego PITa - jej mina bezcenna :)
Autoryzowany dealer Suhr, CAA, Jim Kelley, Aristides : http://guitarspot.pl

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 861
Pobudka 5:50 w sobotę (żeby zawieźć Młodą do pracy).

Jedyny dzień w tygodniu bez budzika, bo w niedzielę mam rano próbę przed graniem...
Paczki z głów!

Offline blendamed

  • Gaduła
  • Wiadomości: 399
Teraz to ja codziennie o 4:00 żeby zdążyć do roboty na 6:00 :D da się przyzwyczaić

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 861
No właśnie u mnie taka jednorazówka, więc nawet nie ma motywacji się przyzwyczajać ;)...
Paczki z głów!

Offline allbundy33

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 35
co mnie wkurwia? praktycznie każdy dzień to samo. Pracuje w sklepie budowlanym już kilka lat i wkurwiają mnie ludzie którzy mówią że coś potrzebują a ja odpowiadam że tego nie mamy i zaczyna się jazda że on był tu wczoraj, w zeszłym tygodniu czy miesiąc temu i kupował a ja jestem głupi, nie znam się albo jestem tak niemiły i chamski że nie chce tej rzeczy kupować, po czym idzie do innego pracownika i pyta o to samo. Pada taka sama odp że nie mamy i nie mieliśmy a ten znów swoje że on brał wczoraj... i tak w kółko po czym wychodzi obrażony że nie chcemy sprzedać :D kiedyś wyp..... komuś z dyńki :D

Offline Ghost_of_Cain

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 300
Mać trrwa, idzie zima, auto dziurawe od rdzy, roboty brak, a taki stan trzódki się ustalił, po przedziwnych roszadach i niespodziewanych ofertach z gatunku nie do odrzucenia:
Spoiler

Nie potrafię, kuźwa, nie potrafię mieć jednej gitary :D Do niczego ich nie potrzebuję, ale nie umiem się oprzeć jak widzę fajne, grające i strojące wiosło.

PS. Niech mnie ktoś zatrudni!!! :)

Posty połączone: 25 Wrz, 2016, 12:12:59
Oooo, właściwie, to pomyliłem tematy, to miało być do zacieszeń :D
« Ostatnia zmiana: 25 Wrz, 2016, 12:12:59 wysłana przez Ghost_of_Cain »

Offline Amal_68

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 035
  • You've heard of the golden rule, haven't you?
@Ghost_of_Cain ile w końcu za tego Caparisona? Gdzieś nie mogę doczytać...
Kompletna, jednoosobowa linia produkcyjna alkoholu wysokoprocentowego na czasy niepewne.
Sprzedaje graty !>>> http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=5646688<<!
*** http://ucio94.soup.io/ ***

Offline Ghost_of_Cain

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 300
@Ghost_of_Cain ile w końcu za tego Caparisona? Gdzieś nie mogę doczytać...

W ogłoszeniu stoi 3150 zł i niechętnie bym to zmieniał. Wiosło po pewnych przygodach jest niestety lekko poobijane, ale za to dostało super szlif progów w Majesty.

Jeśli jesteś poważnie zainteresowany zakupem, to odezwij się na priv, rozważę każdą rozsądną ofertę. A jeśli miałbyś życzenie pogdybać i popitolić - Caparison nie jest na sprzedaż :)

Offline Wojtt

  • Gaduła
  • Wiadomości: 182
    • jutube

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 861
Albo się naebał i nie wie jak wrócić. Widziałeś - pisał w nocy ;)
Paczki z głów!

Offline Wojtt

  • Gaduła
  • Wiadomości: 182
    • jutube
Te najlepsze juz tak, ale bardziej wkurwia mnie sam fakt szukania, jestem leniwy :D

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Ta, zaraz najlepsze niby wynajęte. A Intercontinental, a Sheraton, a Hilton? Wszystko w granicach 500 zeta jak się trochę potargujesz ;)

Offline majkelk

  • Pr0
  • Wiadomości: 807
  • Teksty są osobiste
Z jednej strony cieszy, z drugiej wkurwia, ale wydźwięk jest negatywny, więc zostawiam to w tym wątku - zostałem korpo-szczurem :P
"Raz na wozie, raz chuj ci w dupę..."

https://www.facebook.com/elinband/

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 225
Nigdy nie wstydź się tego że masz pracę!!

Spoiler
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Online Mat

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 592
  • Join the Dark Side and get a free cookie!
Nigdy nie wstydź się tego że masz pracę!!

Spoiler
Zadna praca nie hanbi.
Spoiler

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 861
Semedi zauważył one-g-day, że "dobre korpo nie jest złe". Czego życzę. Ale pozytywne wrażenie może nagle zmienić się. Np. na dokładnie drugi dzień po okresie próbnym ;)...
Paczki z głów!