Autor Wątek: Pluginy od Neural DSP - problem z "pykaniem" i "strzelaniem"  (Przeczytany 41044 razy)

Offline Chomick

  • Pr0
  • Wiadomości: 573
No mi Nameless nie podszedł za bardzo, ale jeśli o mnie chodzi to zawsze się średnio dogadywałem z ampami typu Marshall podkręcony na wpierdol. Mi najlepiej z tych suite siedzi Cali o dziwo, ale uznałem że jak promka to wezmę sobie bardziej pod robienie muzy niż plumkanie wieczorami, więc leci Gojira i Parallax z uwagi na zwykłą kwestię wszechstronności, której potrzebuję :D

Ja się waham ciągle właśnie. Nameless gada najlepiej, ma taki czysty brutalny wpierdol.

No ale Gojira jest najwszechstronniejs za, ma fajne cleany i efekty. Z drugiej strony bawiłem się wczoraj dużo Fluffem 5034, tym darmowym ampsimem od ML. I kurwa, na pace żywej też jest wpierdol ostry. A jest DARMO :D

No właśnie i nie jest taki "ciężki" tez jak Neuralowe (mniej mi pykało zdecydowanie, prawie w ogóle).

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
25 Odpowiedzi
24596 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 18 Maj, 2010, 12:45:40
wysłana przez mondomg
18 Odpowiedzi
16038 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 05 Paź, 2013, 15:16:10
wysłana przez przemekprzemek
42 Odpowiedzi
56473 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 16 Cze, 2014, 13:07:45
wysłana przez Nightmarishreaper
2 Odpowiedzi
7895 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 22 Paź, 2015, 10:01:24
wysłana przez OMSON
1 Odpowiedzi
6507 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 12 Kwi, 2019, 21:50:34
wysłana przez Aremenius