CAUTER - wstępnie miksuje materiał na LP (do oceny)

[OMSON]

Przydadzą mi się uwagi dotyczące proporcji i brzmienia... Jeśli komuś się zechce posłuchać, to dzięki. 

https://soundcloud.com/omson2711/12-tryout

[majkelk]

Gitary fajnie żrą z basem, ale brzmienie jakby spod koca trochę. Co do garów, to stopę podbiłbym trochę na 60-70hz, bo niby jest, a słabo pracuje w miksie. Całość jednak najbardziej psuje werbel. Kirk by się nie powstydził na St. Anger

[g-zs]

Brzmienie mało modern, brzmi trochę jak lata 90 podczas gdy wokal jest dwie dekady później
Werbel mi siedzi, ale mógłby być ciut ciszej. Nie wiem skąd majkelk ma skojarzenie z ST. Anger, bo nie słyszę w nim tej konserwy co u Mety

[OMSON]

No właśnie chciałbym uniknąć brzmienia 1000 innych nowomodnych produkcji, przy czym w pozytywnym sensie Jak bardzo to brzmienie jest "spod koca'? Werbel ma drive - zawsze można złagodzić troszkę a stopę dopompować w dole o te pól dB.

[majkelk]

Minimalnie w stosunku do basu, który brzmi dobrze w całym swoim spektrum. Brakuje im trochę powietrza, moze lekki boost powyzej 5 khz pomoze? Co do werbla - teraz słucham na AKG K240 i nie drażni mnie aż tak jak na monitorach, ale ja jestem fanem "suchego" brzmienia werbla - nie znoszę jak rezonuje

[tom81]

Mnie to przypomina trochę.
 

[OMSON]

Rozjaśnione gitary, trochę więcej smalcu na kick. I jak teraz?

https://soundcloud.com/omson2711/12-tryout-v2

[g-zs]

Posłuchałem na monitorach i przyznaję rację @majkelk - werbel jednak wkurwia

[OMSON]

Dobra, werbel może coś inaczej, ale nie będę kombinować 180 stopni w inna stronę, bo nie o to chodzi. Myślę, że mniej więcej tak to powinno gadać:

https://soundcloud.com/omson2711/12-tryout-v3

Co myślicie? I jeszcze jedno - czy to jest Waszym zdaniem tzw "płaskie brzmienie" miksu?

[g-zs]

Jest dużo lepiej.
Co do płaskości, to bym nie powiedział, aczkolwiek gitary sa mało wyraźne i trochę mdłe, wydaje się, jakby się dusiły i miały aż za dużo środka/dolnego środka - przydałoby się trochę oddechy w miksie. Ale z drugiej strony jakoś tak pasują do całości, więc jeśli mieliście taki zamiar, to mógłbym się z tym pogodzić i przyjąć to jako Waszą wizję siebie.

[spacelord7]

Jak se tak słucham, to mnie coś z perkusją nie pasuje, tak jakby za mało przestrzeni i odpowiedzi tła, siedzi za mocno sklejona barwą z resztą miksu.

Spoiler

To skrajny przypadek, bo nie do końca takie brzmienie by tu pasowało:

[wuj Bat]

Nie wierzę, że to napiszę: za dużo gitar! Rozsadzają mix. Tylko lekko przyciszyć, albo odjąć samego środka. I coś pokombinować z brzmieniem perkusji, faktycznie. Werbel OK, blachy trochę zdjąć, stopa jakiś inny sampel. Jest blisko.

[Zomballo]

Fajna nuta ale gary i gitary spod koca. Perkusja brzmi jakby tomy i stopa były z waty a pałki owinięte gąbką. Gity strasznie matowe i tu zgodzę się z Batem, zamiast je podgłaśniać nadaj charakteru. Usztywnij to i wyostrz. Może jeszcze jakiś reverb, delay, chorus? Pobaw się panoramą i przesunięciem tracków itp. O basie się nie wypowiem bo i tak nikt go nie zauważy.

[OMSON]

Dzięki. A jakbyś dla porównania określił baniaki w tym miksie (zupełnie inna nuta, ale też miksowałem)?

https://soundcloud.com/omson2711/1-frgmt2017

[Zomballo]

Kurka podobnie tylko jeszcze blaszki schowane. Nie jest źle, dla mnie brakuje tej iskierki. Wiesz każdy kręci pod swoje ucho. Znów zajebista nuta!

[majkelk]

Dzięki. A jakbyś dla porównania określił baniaki w tym miksie (zupełnie inna nuta, ale też miksowałem)?

https://soundcloud.com/omson2711/1-frgmt2017

Zarzucałeś komuś ostatnio, że miksuje bas jak gitary. Ty robisz odwrotnie - gitary kręcisz jak bas

Gary i bas fajni tu siedzą, ale gitary jakby z kompletnie innej bajki - zamulone i jak spod koca.

[OMSON]

Zarzucałeś komuś ostatnio, że miksuje bas jak gitary. Ty robisz odwrotnie - gitary kręcisz jak bas

Gary i bas fajni tu siedzą, ale gitary jakby z kompletnie innej bajki - zamulone i jak spod koca.

Coś nie  bardzo kojarzę, żebym komuś bas do gitar porównywał Że wydmuchany, to tak... Zresztą obiektywne to było.
U mnie coś może być nie teges - dlatego szukam u Was innego punktu odniesienia, żeby nad tym popracować... I za każda konstruktywną krytykę jestem bardzo wdzięczny, bo inaczej po co miałbym to upubliczniać przed czasem?

[spacelord7]

Pewnie chodziło o wątek "Nowy kawałek Hard rockowy | brzmienie gitar na free vst"

[OMSON]

Też tak kojarzę. Przy czym ja się odniosłem konstruktywnie do tego co tam kolega ukręcił z basem (myślę, że słusznie, bo nie tylko ja to ostatecznie usłyszałem...). Jeśli rzeczywiście coś z tym zrobi na przyszłość - jak napisał, to tylko z korzyścią dla swoich miksów.  Nie czepiam się dla czepiania, bo jak coś bangla, to przecież uczciwie chwalę. Wasze sugestie też sobie analizuję i staram się wyciągać jakieś wnioski. Także @majkelk - użyłeś jakiegoś sporego skrótu myślowego
A z gitarami u siebie powalczę

[majkelk]

Trochę wyrwane z kontekstu, bo chodziło o samo brzmienie basu, ale dobrze pamiętałem

Mój wniosek jest tylko taki, że Ibanez robi lepsze tanie basy niż tanie gitary :-)

Moim zdaniem, jako gitarul skupiasz się na niuansach w pasmie/brzmieniu gitarowym. Tutaj Twoja percepcja szuka bardziej uzupełnienia dolnego pasma bez analizy i świadomości, co jest ważne w brzmieniu samego instrumentu basowego, kiedy ma współistnieć z resztą instrumentów. Nie jest to zarzut, po prostu pewna obserwacja i jest to raczej normalna rzecz. Trzeba się tego nauczyć i działa to dokładnie tak samo w każdą stronę. Jeśli chodzi o bas, to lepiej siedzi tania Yamaha, Benton, SX czy jakiś Vintage.

[october]

Też to zauważyłem, ale nie chciałem być niegrzeczny. Mogłoby to wszystko dużo lepiej zabrzmiec gdyby gitary były odpowiedzialne za środek i górę. A bas za doły. U Cb wyszło wszystko dołem. Brakuje powietrza w tym miksie. Może to częściowa wina granych motywów, ale na pewno da się więcej przestrzeni wycisnąć z tego co jest. Może spróbuj oddać to do miksu komuś innemu nie związanemu emocjonalnie z tą muzyka. Wycisnąć da się na pewno więcej.

Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka

[Zomballo]

Lepiej napisać prawdę o tym kto jak to słyszy niż kadzić i sypać pochlebstwa. Konstruktywna krytyka zmusza do myślenia i samodoskonalenia. Inaczej się niczego nie nauczymy, brak progresu oznacza cofanie, stagnację i w końcu zanik.

[majkelk]

Lepiej napisać prawdę o tym kto jak to słyszy niż kadzić i sypać pochlebstwa. Konstruktywna krytyka zmusza do myślenia i samodoskonalenia. Inaczej się niczego nie nauczymy, brak progresu oznacza cofanie, stagnację i w końcu zanik.

Paulo Zomballho

[OMSON]

Lepiej napisać prawdę o tym kto jak to słyszy niż kadzić i sypać pochlebstwa. Konstruktywna krytyka zmusza do myślenia i samodoskonalenia. Inaczej się niczego nie nauczymy, brak progresu oznacza cofanie, stagnację i w końcu zanik.

Toteż kilkukrotnie podkreśliłem, że konstruktywna krytyka jest mi potrzebna - w takim celu opublikowałem wersje robocze.

[spacelord7]

marzy mi się, żeby moje promo dostało tyle krytyki...