Wzmacniacz higainowy

[Tarrant]

Cześć, miałem kilka długich lat przerwy w graniu. Obecnie kompletuję od nowa sprzęt. Chciałem kupić sobie wzmacniacz ukierunkowany na mocne granie i higainowe brzmienia. Nie bardzo gdzie miałem okazję ograć, którykolwiek ze wzmacniaczy wymienionych niżej. Niestety ogrywałem wyłącznie próbki brzmieniowe na youtube. Na żywo ogram te konstrukcje jak będzie na to trochę więcej czasu, i przede wszystkich gdzieś uda się je spotkać. Jak wspominałem, zależy mi na gęstym przesterze, do nowoczesnego metalu, brzemienie nie powinno mulić w low-tuningu, mieć dynamikę, lubię gęsty, lejący się przester. Nie szukam wzmacniacza o olbrzymiej mocy, wręcz mile widziana redukcja mocy, nie planuję robić kariery estradowej, częściej będę grać w domu, a 20 W lampa raczej w razie próby, czy koncertu małego da sobie radę. I nie, nie chcę PODa, cyfry, tranzystora, bo nie lubię i mi to nie brzmi, poza tym PODa Studio GX mam, pierdziawki żadnej też nie chcę, chcę lampowy amp i tyle, bez kompromisów. Oto head'y, spośród, których chcę wybrać swój wzmacniacz:


• 1. Engl Ironball 20 W
- mój faworyt, póki co, ma redukcję mocy do 1 W.

• 2. Engl Metal Master 20 W
- też ma redukcję do 1W.

• 3. Peavey 6505 Mini Head
- jest redukcja do 1 W. Z tego co się zdążyłem zorientować, taki sobie clean, ale priorytetem jest przester.

• 4. EVH III 5150
- najmniej go biorę pod uwagę, bo ma najmniejszy zakres redukcji mocy (4W, na lampie to może być o dużo za głośno do domu). Podobnie jak 6505, taki sobie clean.

Pytanie, jak ma się Ironball do Metal Mastera? Czym się różnią w zakresie możliwości kreowania brzmienia? Czy Ironball ustępuje w czymś MetalMasterowi jeśli idzie o ciężkie granie i palm mutnigi?

[gizmi7]

Niech ktoś mnie poprawi, jeśli się mylę, ale Ironball ma chyba więcej gainu na preampie od Metalmastera. Sam Engli nie lubię, ale gdybym miał brać, to Ironballa ze względu na regulowany presence, IMO ta gała jest ważniejsza od całego EQ.

[spacelord7]

Ironball ma więcej lampów na preampie.

Generalnie bym się tak nie spuszczał nad możliwością redukcji mocy do 1W.
Ważniejsze jest jak wzmak zabrzmi na małych głośnościach, a nie ile teoretycznych wattów będzie z siebie dawał.

[Tarrant]

Trochę się tej większej większej watowości boję, miałem kiedyś bardzo fajny head lampowy 100W z redukcją do 10 W. I na tych 10 W się NIE dało grać w warunkach domowych. 5W lampkę do Grunthella z kolei miał mój dobry kolega, i to 5W też było za głośne do domowego grania. Dlatego chcę, żeby head był redukowalny na 1 W.

[g-zs]

Brałbym to, co najlepiej Ci brzmi, a resztę bym ogarnął jakimś power soakiem. Sam z tego powodu zdecydowałem się na 5150 z paczką 412 w domu + SPL Reducer

[Tarrant]

Brałbym to, co najlepiej Ci brzmi, a resztę bym ogarnął jakimś power soakiem. Sam z tego powodu zdecydowałem się na 5150 z paczką 412 w domu + SPL Reducer

To jest jakieś wyjście, ale zwyczajnie nie potrzebuje 50, ani 100 W heada, dlatego szukam czegoś małego. Zdaję sobie sprawę, że będzie trzeba pojeździć i to ograć, ale póki co chcę zrobić zwiad i dowiedzieć się od Was co sądzicie. Na razie czasowo nie jestem w stanie przez kilka tygodni ogarnąć ogrywania, zwłaszcza, że trzeba będzie pojeździć pewnie nieco dalej. Pzdr!

[surn0l]

Miałem Ironballa. Niesamowity wzmacniacz, redukcja do 1W robiła robotę w mieszkaniu (w bloku  ) i dało się grać na 112 V30. Tony lejącego się przesteru i świetny kanał czysty. Wbudowany reverb przydatny. Jednak już na próbie z głośną perkusją na 212 na Legendach nie dawał rady... No dusił się, straszna kompresja i kiszka.
Wymieniłem w tej samej cenie na Powerballa 100W, co było świetną decyzją 
ENGLe fajnie grają po cichu, może jakiś ENGL 50W albo Gigmaster (30W) będzie tu dobrym kompromisem?

[Tarrant]

Wymieniłem w tej samej cenie na Powerballa 100W, co było świetną decyzją 
ENGLe fajnie grają po cichu, może jakiś ENGL 50W albo Gigmaster (30W) będzie tu dobrym kompromisem?

Dzięki za odpowiedź. Na tę chwilę nie szukam większej mocy, duża szansa, że się skończy na graniu w domu, więc jeśli tylko brzmienie jest takie jak ma być, to mi 20 W Ironballa wystarczy. Jak się okaże za jakiś czas, że potrzebuję czegoś większego to po prostu kupię drugi wzmacniacz. Btw. jaką kolumnę do niego polecasz? Jaki głośnik?

Btw. masz może jakieś swoje nagranie z ironball'a? Najlepiej rew sound, bez mixu.

[surn0l]

Jak tylko do domu, to chyba standardowo jakąkolwiek 112 na V30, chociaż "siarowatość" tego głośnika przydaje się z zespołem i przy graniu w domu u mnie znikała dopiero w miarę podkręcania głośności. Druga sprawdzona opcja, która na pewno nie zawiedzie to Legendy, mniej siary. Inna ciekawa opcja, żeby było fajne dży dży ale nie za głośno to kolumna z głośnikiem 10". Mój brat gra w domu na 10" (chyba jakaś Laboga) i wzmacniaczu MG V1 i brzmi to zajebiście. Swoją drogą wisi na OLX jeden Ironball z casem i footswitchami za przyzwoitą cenę w W-wie. Jeśli nie masz daleko na pewno warto chociaż ograć...
Próbek brzmienia niestety nie posiadam 

[carminacore]

Jeśli masz blisko do Krakowa to zapraszam ograć Orange TH30. Nominalnie 30W, ale z redukcją do 15W i 7W więc sprawdzisz sobie czy Ci głośność odpowiada.

Gainu to naprawdę ma sporo, na moim Jacksonie to nieraz na 40% jadę. Clean też naprawdę daje rade, kupiłem go ze względu na przester, ale z racji tego żę gram też lżejsze wstawki potrzebowałem czasami kopnąć w footswitcha i zagrać coś na czystym no i chłopak naprawdę dawał radę. Niestety clean automatycznie był głosniejszy niż przester.

[Tarrant]

Jeśli masz blisko do Krakowa to zapraszam ograć Orange TH30. Nominalnie 30W, ale z redukcją do 15W i 7W więc sprawdzisz sobie czy Ci głośność odpowiada.

Gainu to naprawdę ma sporo, na moim Jacksonie to nieraz na 40% jadę. Clean też naprawdę daje rade, kupiłem go ze względu na przester, ale z racji tego żę gram też lżejsze wstawki potrzebowałem czasami kopnąć w footswitcha i zagrać coś na czystym no i chłopak naprawdę dawał radę. Niestety clean automatycznie był głosniejszy niż przester.

W Krakowie bywam często, ale do wiosny raczej nie znajdę czasu na to z przyczyn niezależnych, w każdym razie bardzo dziękuję za propozycje.

[Tarrant]

Panowie, dzięki za podpowiedzi, po wstępnej analizie i przewertowaniu całego internetu zdecydowałem się na zakup Engla Ironball'a i jeśli po ograniu na żywo nie okaże się, że czegoś mu brakuje, to to kupię. Dzięki wszystkim!

[surn0l]

Daj znać jak wrażenia jak ograsz/kupisz