Czy ktoś się orientuje, jak to się liczy?
Kupiłem gitarę z odstającymi progami. Nie można ich dobić, bo w rowku w ogóle się nie trzymają. Palcami można je doginać i zaraz same wychodzą. Sprzedawca twierdzi, że to normalne w gitarze, której cena rynkowa oscyluje w okolicach 750zł i jak mi się nie podoba, to co najwyżej mogę zwrócić... Pytanie brzmi, skoro gitarę zamówiłem w poniedziałek (4.06), odebrałem w środę (6.06), to sprzedawca musi ją odebrać maksymalnie do przyszłej środy (20.06), czy ja muszę wysłać do tego czasu?