wyjasnienie jest proste:
mam deske jesionowa
moge miec pare desek z czeresni - naszej swojskiej polskiej
a gryfy z egzotycznych gatunkow sa poza moim zasiegiem
poza tym nie mam dostepu do prawdziwego, dobrze wyposazonego warsztatu stolarskiego
mam pare maszynek w garazu i tym chce sie poslugiwac
nie chce zrobic TAAAAKIEJ gitary, ktora was zadziwi
ma stroic a brzmienie "koncertowe" bedzie miala inna - ta ktora kiedys kupie
btw: czy mam racje ze 8 od skervesenow zaczynaja sie od 8
zwlaszcza te headlessy?
czy gitary elektr naprawde sa az tak zalezne od drewna?
ja wiem ze kazdy duperel poprawia czy pogarsza sound, ale to wszystko jest przeciez subiektywne
Posty połączone: 04 Lip, 2017, 20:21:53
uprzedzajac wysmiewaczy od razu mowie:
nie dam pare kola za 8 fanned frets
a jednoczesnie chce sprobowac
krasc jakos nie chce, wiec jak inaczej
oczywiscie optymistycznie zakladam, ze mi sie uda wyprodukowac cos podobnego do gitary i strojacego
wiecej wymagan nie mam na razie