Autor Wątek: al'a Jeff Loomis  (Przeczytany 4752 razy)

Offline Anvil

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 17
al'a Jeff Loomis
« 11 Kwi, 2017, 18:07:26 »
Witam, szukałem ale nie znalazłem nic z podobnie brzmiącym tematem, jeśli coś było to sory za niedopatrzenie.
A teraz o co mi chodzi, otóż poszukuje innych gitarzystów których twórczość nie odbiega zbytnio od twórczości Jeffa Loomisa. Tzn mam tu na myśli dość ostre czysto metalowe  riffy i oczywiście dobre szredowanie  :headbang: Tak samo pierwsza płyta Marty'ego Friedmana również idealnie mi odpowiada . I mam problem bo nie natrafiłem jak do tej pory na coś co by mi oddało klimat takiego grania. Nie będę wspominał już że duet Merrow Loomis , czyli Conquering Dystopia jest mi bardzo dobrze znany i właśnie tego szukam (czyli brak wokalu i mega granie bez zbędnego owijania w bawełne )
Od razu zaznaczę, że muzyka takich wirtuozów jak Steve Vai, Joe Satriani itp nie specjalnie mi podchodzi, gdyż jest za lekka jak dla mnie hehehe.
Chyba wyjaśniłem o co mi chodzi dostatecznie, mam nadzieję że coś podrzucicie  ;)

Offline carolus89

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 52
Odp: al'a Jeff Loomis
« Odpowiedź #1 12 Kwi, 2017, 15:34:48 »
A jak podchodzi Ci coś takiego? Instrumentalna epka gitarzystów Periphery https://hauntedshores.bandcamp.com/album/viscera-ep

Offline dobry

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 69
Odp: al'a Jeff Loomis
« Odpowiedź #2 12 Kwi, 2017, 16:50:26 »
Właśnie sobie posłuchałem Haunted Shores i jak dla mnie fajne :-)

W ten deseń polecam jeszcze Alluvial (Keith Merrow i Wes Hauch), Conquering Dystopia (Merrow i Loomis)
Do tego klimatycznie, wolniej, ale też ciężko: Tempel -
Instrumentalnie
dobry

Offline firejump

  • Gaduła
  • Wiadomości: 296
    • Mniejszość
Odp: al'a Jeff Loomis
« Odpowiedź #3 13 Kwi, 2017, 16:11:02 »
To nie są dokładnie te same klimaty, ale wielu z tych co lubią Loomisa i Friedmana lubi też Rona Jarzombka.



Spoiler

Offline Anvil

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 17
Odp: al'a Jeff Loomis
« Odpowiedź #4 13 Kwi, 2017, 21:51:11 »
Dzięki za podrzucenie tematów, po wstępnym przesłuchaniu podoba mnie się to i z pewnością zapoznam się z nimi bliżej.
Co do Alluvial , wszystko byłoby ok gdyby nie to że jest to już troche inny klimat niż CD ,pomijam już kwestie wokalu który na dobrą sprawę jest dla mnie zbędny hehehe, ale temat też dobry
Natomiast  Haunted Shores na duży plus :) Dzięki

Offline dobry

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 69
Odp: al'a Jeff Loomis
« Odpowiedź #5 14 Kwi, 2017, 09:26:26 »
Alluvial i ich jedyna płyta The Deep Longing for Annihilation nie ma ani grama wokalu przecie...
Skoro Haunted shores podszedł to jeszcze może cię zainteresować Anup Sastry i jego solowe płyty - tam też instrumentalnie.
dobry

Offline Anvil

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 17
Odp: al'a Jeff Loomis
« Odpowiedź #6 14 Kwi, 2017, 19:26:58 »
Faktycznie , nie ma wokalu :p To ja nie wiem na co ja natrafiłem, coś mi się pomyliło najwyraźniej. Mój błąd sorka :P

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
72 Odpowiedzi
43023 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 11 Gru, 2007, 19:52:14
wysłana przez Tolein
43 Odpowiedzi
24069 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 03 Maj, 2009, 11:56:48
wysłana przez Radek M
33 Odpowiedzi
15452 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 25 Maj, 2009, 18:10:46
wysłana przez wuj Bat
32 Odpowiedzi
14681 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 10 Mar, 2010, 11:34:27
wysłana przez Mery
63 Odpowiedzi
31832 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 27 Lip, 2010, 17:20:11
wysłana przez zuosiej