Boss Acoustic Symulator

[Filu888]

Czy ktoś dotykał AC-3 od bossa? Może ktoś z forum, a dokładniej jakiś warszawiak, ma do ogrania? Czy nada się to, koncertowo, na zrobienie akustycznej wstawki w deszczmetalowym zespole? Warto w to zainwestować, czy dać sobie spokój?

[wuj Bat]

Men, zależy od Twojego poziomu akceptacji jakości symulacji. W sumie nie mogę tego całkowicie skreślić, ale w końcu sprzedałem . Na warunki koncertowe styka.

[Filu888]

Wiem, że fractal to to nie jest, ale czy laik słysząc ten efekt i nie patrząc na grającego, zorientuje się, że coś jest nie tak? Sluzylby mi tylko do akustycznych wstawek w dwóch wałkach, więc jak ta symulacja jest taka słaba to chyba serio nie warto

[wuj Bat]

OK, patrząc w tych kategoriach: nie jest słabo, do lajfu się nadaje jak najbardziej. Po prostu może nie dla 100-procentowych purystów. Lepiej to zastrzec, bo panie teraz to ludzie każdy patch firmłera na yt usłyszą!

[Filu888]

No to w sumie, jak będę miał okazję ograć na moim wzmaku, to to zrobię. Może nikt się nie pogniewam jak kiedyś zagram na jakimś koncercie wstawkę taką o(4:35 dla ciekawych):

[vysnafca75]

Nie wiem jaka jest różnica między AC-2 i AC-3, ale jak miałem AC-2 to było to jedno z moich większych rozczarowań sprzętowych w życiu. To już lepiej na singlu opierdolić.

[Filu888]

No z tego co w internecie patrze, to ac3 chyba lepiej oceniane. Dzięki Wam wiem jedno. Na pewno najpierw to ogram Chociaż trochę ochota mi już przeszła.

[wuj Bat]

Skoro grasz ten podziemny deszcz metal, to póki co się tak reakcją publiki nie musisz przejmować

[Filu888]

W zamyśle jest tech deszcz, więc opinia kolegów po fachu się liczy  smyranie po siurach że względu na dobre brzmienie i te sprawy