Nowalijki 2017, seriale i protony

[wuj Bat]

Nie zaszkodzi się dowiedzieć...

Jaki (coraz dziwniejszy) pan, taka i gitarka...

[lwronk]

A po godzinach można nią przerzucić siano

[wuj Bat]

Podziabać przynajmniej czy w nim jaki okupant terrorysta nie siedzi .

Ale przyznam, że dałem się zaskoczyć.

[selfslave]

Al Jourgensen (Panowie, kurwa... MINISTRY nie znacie?!) jest raczej znany z czego innego niż granie na gitarze... co w zasadzie może tłumaczyć kształt tej sygnatury

[Ghost_of_Cain]

Al Jourgensen (Panowie, kurwa... MINISTRY nie znacie?!) jest raczej znany z czego innego niż granie na gitarze... co w zasadzie może tłumaczyć kształt tej sygnatury

O. Nadal nie mogę powiedzieć, bym delikwenta znał a i na pewno na to brzydactwo nie spoglądam od nynie łaskawiej... Ale Filth Pig to genialna płyta - boję się sprawdzać inne, bo podobno jest nietypowa, jak na tą kapelę.

[selfslave]

O. Nadal nie mogę powiedzieć, bym delikwenta znał a i na pewno na to brzydactwo nie spoglądam od nynie łaskawiej... Ale Filth Pig to genialna płyta - boję się sprawdzać inne, bo podobno jest nietypowa, jak na tą kapelę.

Mam z nimi dokładnie ten sam problem, bo większości ich dorobku nie trawię, ale uwielbiam Filth Pig i kolejną Dark Side of the Spoon. Natomiast są to rzeczywiście wyjątki w ich dyskografii i fani Ministry byli tymi albumami zawiedzeni :| Co ciekawe sam Al stwierdził po latach, że Filth Pig to najlepszy album jaki kiedykolwiek zrobili. Tylko, że wyjątkowo za brzmienie tych dwóch albumów odpowiedzialny był Paul Barker, bo Al był wtedy zbyt naćpany żeby cokolwiek ogarnąć

Spoiler

Że się industrialnymi klimatami interesowałem dużo to wciągnąłem nawet autobiografię Jourgensena. Pomimo że to trochę przygłup to dużo tam ciekawostek.

[Mother Puncher]

Ktoś tu coś wspominał o jakichś prototypowych sygnaturach od...Seymura?

[Amal_68]

Ależ te jego gitary są brzydkie. Aż normalnie nie mogę oglądać.

Spoiler

[Pronounce]

Ibanez wczoraj wrzucił nowości na stronę. Nie widzę oddzielnej zakładki z samymi nowymi więc nie dam linka.
Niby nowe rzeczy a ciągle to samo

[wuj Bat]

Jak Slayer! Albo np. tu - nareszcie gitara doskonała!

[Matzer]

Jak Slayer! Albo np. tu - nareszcie gitara doskonała!

( Obraz usunięty.)

Trochę boli jednak ten SG ;/

Wysłane z mojego S56 przy użyciu Tapatalka

[kermcio]

Jak Slayer! Albo np. tu - nareszcie gitara doskonała!

( Obraz usunięty.)

W sumie z tym USB 3.0 to spoko pomysł. Patrząc na przykładzie interfaceów, to  jest spora różnica w porównaniu do USB 2.0

[aciek_l]

Dużo osób narzeka na "dupę" w headlessach. No to macie:




Kiesel Chris Letchford signature. Przeczad! Pomysł na Vadera jednak niezagrożony, bo z tego co słyszałem, to w standardzie jest komorowanie i top z klonu płomienistego, w dodaktu tylko jako multiscale, więc pewnie z 1700 USD na początek.

[Sikor]

Przeczad? Dla mnie wygladaja te gitary okropnie 
Headlessy z wycieta dupa sa przynajmniej proporcjonalne,
a tutaj to wyglada jak mokry sen gitarzysty disco polo sprzed lat 

IMVHO

[wuj Bat]

Proszę:

[headcharge]

Już chyba ofiszjalnie.

http://www.espguitars.com/articles/2005006-welcome-to-the-esp-family-brian-head-welch

[wuj Bat]

Szczególnie przy możliwościach tej właśnie firmy jest to najbardziej bezbarwna i najmniej rozpoznawalna sygnatura jaką można było obmyślić...

[headcharge]

Aj agri ale tu chyba sporo do gadania jednak miał sam sygnutariusz, nie sądzisz ?

[wuj Bat]

Gwiazdy mniejszego kalibru mają w ich sygnaturach jakiś bajer, cicik, cyngwajs, który przykuwa uwagę i z daleka widać, że to ta gitara. Chyba, że to nowy trend: gita subtelna, ciekawe hardware, może do tego dobre drewno...

[Mother Puncher]

https://www.gearnews.com/wp-content/uploads/2017/01/ibanez-ftm33-meshuggah-signtaure-8-saiter-e-gitarre-leak-front-screenshot-katalog.png

Ibanez pozamiatał.

[wuj Bat]

Zaskoczenie: silne 3.
Się wybredny zrobiłem...

[Mother Puncher]

Pizdę się znacie. Nawet bym się nie obraził jakbym dostał.

http://mayones.com/guitars/hydra/

Kolejne pedzio gitary. IMO bardzo gustowne, zwłaszcza detal na główce.

[Pronounce]

Łee, nie po się kupuje headlessa aby nadal świecić logiem.

[wrobelsparrow]

[aciek_l]

Mayo całkiem ciekawy! Rogami troszkę podobyn do Vadera, za to "dupka" pomysłowo rozwiązana. Nie wiem czy nie aż za bardzo pomysłowo, ale całokształt przyjemny! Nie rozumiem tylko jednego - po co robić headlessa (którego pewnie wiele ludzi kupuje z uwagi na małe rozmiary), a potem dowalać kilka zbędnych cm za siodełkiem na logo...