Autor Wątek: Ibanez RG2228  (Przeczytany 20156 razy)

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Odp: Ibanez RG2228
« Odpowiedź #25 30 Sty, 2009, 16:18:55 »
Nie, w życiu nie sprzedał pół gitary, bo twierdzi, że nie ma takich pieniędzy za nie:) A gitary zaczęliśmy robić, bo nas wkurwiają te seryjne trochę. Nie chcą grać przeważnie, a kosztują miliardy jakieś. Nieporozumienie ogólne panuje. Bo może mi ktoś wytłumaczy dlaczego taki np. PRS kosztuje od $2000 w górę, ale poza private stockiem podczas produkcji ludzka ręka go nie dotknęła? Według mnie nie różni się taki instrument od szafki kuchennej. Sorki chłopaki jeśli kogoś podkurwiłem, ale to jest moja opinia, pomijając fakt że PRS są bardzo piękne i chcę je wszystkie i tak:)

A jeśli chodzi o praktyczny poradnik - "Making an archtop guitar" Roberta Benedetto. Najlepsza książka o lutnictwie KROPKA. Można ją kupić na Denmark street w lądku najbliżej, albo przez net - polecam.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
0 Odpowiedzi
2589 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 14 Paź, 2007, 09:16:54
wysłana przez anton
21 Odpowiedzi
14089 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 31 Mar, 2010, 00:01:57
wysłana przez wuj Bat
0 Odpowiedzi
3537 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 29 Mar, 2010, 11:07:22
wysłana przez Yony
15 Odpowiedzi
7682 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 05 Mar, 2011, 21:30:20
wysłana przez Rachet
16 Odpowiedzi
10899 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 07 Lip, 2011, 15:59:27
wysłana przez Omlet